Post: #16

Ja jeździłem ogarem, crossem, simsonem a obecnie maluchem do szkoły i jakoś śmiechu nie ma, bardziej podziw

Post: #17

Phi. Ja jak jadę dryną to nie wspominając o tym że ucieka mi spod tyłka jak szalona, wszyscy patrzą zawsze w moją stronę a dzieci do mam z tekstem "mamo chce taki motor". Na dzielni mam kilka ścigaczy i nikt na nie nie spojrzy. Motor jest tak piękny, że sam się napatrzyć nie mogę... i wszyscy mnie już znają...

Post: #18

T1 ką codziennie jeżdżę
Rady:
Wymyj go porządnie
Ustaw zapłon by zawsze palił od kopa
Ja jeżdżę T1ką mój kolega og. 200 i jeszcze się nikt nie śmiał -.- Prędzej podziw

Post: #19

Ewentualnie wyremontuj, ustaw żeby palił od 1 freza. To dopiero będzie...

Post: #20

Polecamy karasia Ostatni frez PANY ....

Ja bym normalnie jeździł narazie jeżdżę rometem traperem był czarny to mi się błotnik złamał to go na wciska włożyłem w tylny trójkąt piasta zjechana ze jak na pedały staniesz to się kręcą cąły wyszprejowany na sraki wszystko byle jak byle było cały poobijany ale beka nikt go zabrać mi niechce

Post: #21

Jeśli komar jest w stanie wizualnym igła i bez zbędnych modyfikacji to nie jest żadnym powodem do wstydu Paradoksem jest to że kiedyś lata temu gdy wyciągnąłem Charta po paru latach z garażu podreperowałem go i jeździłem chwile do roboty to na parkingu pod firmą wzbudził większe zainteresowanie niż świeżo kupiona Audi Q7 jednego z kierowników, mimo iż Chart był wtedy pordzewiały i oblepiony gdzieniegdzie olejem

Post: #22

Nie przejmuj się co mówią inni. Masz maszynę, a oni wgl. pewnie nie mają. Jak bd się śmiać to powiedz który kibel tak długo będzie jeździł jak ten motór. Ja tam nie miałem problemów jak jeździłem do gimbazy bardziej pytali się jaka to pojemność (125cc) a jakby inaczej hehe Podziwiali

Post: #23

(25-03-2015 21:33:14)Vladimir napisał(a):  Nie jeździj bo wstyd. Kup sobie jakiś skuter z marketu, to jest lans, a nie jakimś strupem.

no właśnie to jest to że nie nawidze hińskiego badziewia i wole starego wyremontowanego komara

---

(25-03-2015 21:36:07)Wojtek3362 napisał(a):  

(25-03-2015 21:21:14)adamus13715 napisał(a):  Siema chce zacząc jezdzic komarem do gimbazy jakieś rady zeby sie nie osmieszyc?

Wyrzuć komara na złom, słuchaj dalej opinii innych i podążaj jak ci każą. Tak będzie najlepiej!

no sory ale żeby komara na złom wyrzucic i kupic hinola to bez urazy ale czeba byc debilem

---

(25-03-2015 22:12:57)Macklemor napisał(a):  Komarem do szkoły = wstyd ? To co z ciebie za motocyklista jak sie swojej maszyny wstydzisz ? To nic dziwnego a tymbardziej śmiesznego moim zdaniem.

nie mi chodzi o to że juz raz jechałem i mi zgasł i wszyscy ze mnie ryli
a komara mi nie wstyd wstyd mi tylko jak zgaśnie albo nie odpali

---

(25-03-2015 22:13:20)PawełBike napisał(a):  Taka jest obecna młodzież. Dla nich lepszy jest coliber od s51 bo to przecie komar.... Taka prawda dochodzi do tego, iż z racji niemożności zdania karty motorowerowej potrafili niszczyć wszystkie motorowery nawet na parkingu dla nauczycieli. Osobiście sima parkuje po drógiej strone ulicy na średnio widoczyn parkingu, tak by nie chiało im się iść. A kolega wyżej dobrze mówi, jedyny wstyd to może być jak kranika nie odkręcisz albo bęzyny zabraknie i zacznie strzelać

mam miejsce u babci kolegi 50 metrów od gimbazy zeby mi paliwa nie spuścili albo coś
a dla mnie komar jest lepszy od tego hinskiego syfu

---

(25-03-2015 22:14:30)fosa napisał(a):  ja jak kiedys sztywniakiem wbiłem na dzień dziecka w szkole to był szpan. nauczyciele schodzili sie, pytali. do tego były słupki poustawiane dla rowerów, jeździli a ja z nimi na pedałach . Ja tam sie nie wstydze. Bardziej boje awarii.

mi własnie o awarie chodzi

---

(25-03-2015 22:55:28)KeiSangi napisał(a):  Ewentualnie wyremontuj, ustaw żeby palił od 1 freza. To dopiero będzie...

jest wyremontowany tylko ze z odpalaniem jest problem ale juz kupiłem nowy kondensator i gaznik więc powinien od pierwszego freze

Post: #24

Ja już miałem różne przygody, raz mi zabrakło paliwo w komarze i musiałem prowadzić, najgorzej było jak jeżdziłem na motorynce i szczerze powiedziawszy teraz było by mi wstyd przyjechać do szkoły, czasami coś tam mi gadali ale nie zwracałem na to uwagi no bo po co.
Potem jeżdziłem Chartem to nawet nauczyciele się pytali czy to nowy, jaka pojemność itp. Uczniowie coś tam gadali czasami ale wiem że tak naprawdę to zazdrość ich zżerała.
Szkoda że już nie chodzę do szkoły to bym w każdy dzień tygodnia czymś innym przyjeżdżał, hah.

Post: #25

(25-03-2015 21:21:14)adamus13715 napisał(a):  Siema chce zacząc jezdzic komarem do gimbazy jakieś rady zeby sie nie osmieszyc?

Nie wywrócić się.

Albo wjeżdżaj nago z niedźwiedziem "na brana" żonglującym płonącymi piłami tarczowymi. Gwarantuje że nikt nie zwróci uwagi na komara.

Post: #26

(26-03-2015 12:10:52)kanilox napisał(a):  Ja już miałem różne przygody, raz mi zabrakło paliwo w komarze i musiałem prowadzić, najgorzej było jak jeżdziłem na motorynce i szczerze powiedziawszy teraz było by mi wstyd przyjechać do szkoły, czasami coś tam mi gadali ale nie zwracałem na to uwagi no bo po co.
Potem jeżdziłem Chartem to nawet nauczyciele się pytali czy to nowy, jaka pojemność itp. Uczniowie coś tam gadali czasami ale wiem że tak naprawdę to zazdrość ich zżerała.
Szkoda że już nie chodzę do szkoły to bym w każdy dzień tygodnia czymś innym przyjeżdżał, hah.

Jóż raz jechałem nim do gimbazy i miałem prestz wszyscy mówili ze fajny ale niestety jak wracłem to zgasł i mieli ze mnie beke

Post: #27

To jest powód do wstydu? chłoopie...
Ps. Zainwestuj w słownik

Post: #28

Jaki tu wstyd ja Motorynka jeżdżę do szkoly top od sama szkoło parkuje a jak niechce zapalić to koledzy pachną i niema między sb śmiechu ze jeżdżę do szkoly dryna

Post: #29

Szerze mówiąc, to z takim podejściem do rzeczy,
powinieneś porzucić pasję i poświęcić się
spokojnemu nabijaniu leweli w lolu.

Post: #30

(26-03-2015 19:21:31)Wigrus napisał(a):  Szerze mówiąc, to z takim podejściem do rzeczy,
powinieneś porzucić pasję i poświęcić się
spokojnemu nabijaniu leweli w lolu.

Pytałem poprostu co o ty sądzicie jezdził i tak bede
(lola nie lubie dla mnie to syf wole gta)

---

(26-03-2015 19:17:46)Amator023 napisał(a):  Jaki tu wstyd ja Motorynka jeżdżę do szkoly top od sama szkoło parkuje a jak niechce zapalić to koledzy pachną i niema między sb śmiechu ze jeżdżę do szkoly dryna

no ja miałem tak ze nawet na pycha nie chciał odpalic

---

Dobra to teraz podsumuje
Jestem dumny z tego że jezdze komarem a nie hińskim kiblem tylko nie lubie jak mi zgasnie i nie chce odpalic
posta napisałem tak z ciekawości