Post: #1

Ostatnio przez nie zakręcony kranik uciekło mi całe paliwo, pomyślałem sobie, że dobrym pomysłem było by dorobienie sobie kranika podciśnieniowego.
Takie kraniki chodzą po 10zł.
Można by było spróbować tylko zostaje problem z podciśnieniem. I moje pytanie teraz brzmi.
Lepiej wpiąć się do króćca dolotowego czy do skrzyni korbowej ?

Ciężką sprawą było by też przelewanie gaźnika, bo trzeba było by wyciągać wężyk od podciśnienia i samemu je wytworzyć za pomocą płuc

Chociaż gdyby dał pomiędzy wężyk podciśnienia taka małą wciskaną pompkę to sprawa była by załatwiona.


Teraz tak. Czy to się w ogóle opłaca i czy dobrze by się to sprawowało w tak wiekowych konstrukcjach ???? Może ktoś już coś takiego zrobił ?

Post: #2

Co do przelewania można było by zastosować gaźnik z ssaniem.
Swego czasu posiadałem skuter yamaha booster i tam właśnie miałem podłączone 2 kabelki do gaźnika,jak 1 został zasysany to z drugiego paliwo leciało

Post: #3

Myślę że bez sensu, za dużo roboty przerabiać króciec tylko po to.

Post: #4

Króćca nie trzeba było by przerabiać tylko wywiercić dziurę a następnie nagwintować i wkręcić taką rurkę nagwintowaną. W razie gdyby nie było to potrzebne można było by wkręcić zwykłą śrubę i zatkać dziurę.

Post: #5

A patrzyles czy wgl ten kranik pasuje na gwint baku?
Z tego co wiem to te podcisnieniowe mają większy rozmiar gwintu niż te w rometach/ komarach. Wiem bo wymienialem w chińskim kiblu.

Post: #6

Są różne rodzaje i nie trzeba w ogóle takiego wkręcać w bak tylko pod wężyk wpiąć.

Post: #7

Widzę mój imiennik jest sprytniejszy niż duża część tego forum
Jeżeli to kosztuje te 10zł to myślę że nie ma co patrzeć tylko spróbować tym bardziej że już trochę obmyśliłeś plan

Post: #8

Teraz mam pewne obawy co by było gdybym źle wywiercił dziurę w króćcu. Może lepiej dorobić podkładkę pod gaźnik.
Wiecie może z czego taką dorobić. O materiał mi chodzi oczywiście.

Post: #9

Na próbę z drewna można dać,niektórzy kostki pod membranę dają z drewna i jeżdżą

Post: #10

Chodziło mi bardziej o materiał podobny do bakelitu niestety zapomniałem jak się nazywa to tworzywo. Bartosz drewno zacznie się przepalać i śmierdzieć i oczywiście nie jest odporne na warunki atmosferyczne i korniki

Post: #11

Dobra jesteście mądrzejsi ? simsony na drewnianej kostce chodzą i nic się nie przepala.Człowieku wiesz jaką temperaturę na króćcu byś musiał mieć żeby to się przepaliło ? i napisałem jasno że na PRÓBĘ.
Jak jesteś taki mądry to nie wiem po co się wgl pytasz...

Post: #12

(23-03-2014 21:56:26)Bartosz. napisał(a):  Dobra jesteście mądrzejsi ? simsony na drewnianej kostce chodzą i nic się nie przepala.Człowieku wiesz jaką temperaturę na króćcu byś musiał mieć żeby to się przepaliło ? i napisałem jasno że na PRÓBĘ.
Jak jesteś taki mądry to nie wiem po co się wgl pytasz...

Dobra zluzuj majty Pomysł dobry tylko nigdy o tym nie słyszałem. A powiedz mi z jakiego drewna było by najlepiej zrobić taką podkładkę.

Post: #13

Najlepiej dębowe-najmocniejsze.
Ale na PRÓBĘ może być jakieś gorsze,co masz pod ręką tylko zdrowe a nie jakieś sypiące się.

Post: #14

Jakieś twardsze ale na tyle miękkie zęby się dobrze obrabialo

Post: #15

Jesion będzie dobry, bo dąb to za twardy mi się wydaje.