(02-01-2014 22:58:48)kamil97 napisał(a): Ps. Do ledów bd potrzebny mostek prostowniczy i i oporniki na 6v.
Niekoniecznie.
Ja miałem ledy 12V. Wytrzymywały same, bez żarówek na pełnych obrotach! Były 3szt po 3 diody, za sztukę dałem 9zł.
I mostek?? Nie wiem po jakiego grzyba ci mostek!? Diody same robią jako mostek
Jedynie można by dać kondensator, żeby wyrównywał impuls... No i 2szt. diod, które będą podpięte - z + i + z -. Nie wiem czy to zrozumiale napisałem, ale dla kumatych myślę że tak.
I chodzi oczywiście o bieguny diod.
Albo i wytłumaczę, chodzi o to, żeby diody robiły same w sobie jako mostek. Bo z cewek idzie prąd zmienny. I są 2 impulsy. (dla przykładu) jeden dodatni, drugi ujemny... I jedna dioda nie może przyjąć obydwóch tych impulsów bez mostka. Ale, jeżeli będą dwie diody, i nie będą spięte minusami i plusami, tylko minus z plusem i plus z minusem. To jedna dioda przyjmie impuls dodatni, a druga impuls ujemny... Dzięki czemu światło nie będzie bardzo mrugać.
Aaa... Sory, pojebało mi się! Kondensatora na zmiennym nie można dać.
Dopiero na stałym napięciu. No ale, być go nie musi.
A co do budowy takiego światła stop, to dziwie się że są takie pytania! Bo taka rzecz to totalny banał, który przedszkolak potrafi wymyślić!
To tak, jak wziąć baterię, 3 kabelki, żarówkę i włącznik. Naprawdę ciężko takie coś połączyć??
Ja w podstawówce wykonałem pierwsze światło stopu w rowerze... I nikt mi przy tym nie pomagał! Nie wspominając o kierunkach, klaksonie. Chodź to też ten sam banał, w tym że w kierunkach mamy jeszcze przerywacz.
I takie pytania naprawdę mnie zabijają! Tym bardziej jeżeli temat tworzy 14 latek... Bo gdyby to 8-10 latek pisał, to jeszcze bym mu to wybaczył!
A i włącznik można zastosować jakikolwiek. Byle, byś miał pomysł na jego zamontowanie! Może to być od stycznika 220V, może to być od zabawki czy jakiegoś elektronicznego urządzenia, która posiada Wciskany guzik który oddaje. Można kupić od jakiegoś innego motoroweru/motocykla który taki posiada.
Ja w skrócie polecam od Malucha, Dużego Fiata czy Poloneza. Czujnik od również światła stopu, który jest montowany przy pedale hamulca. Dlaczego?? Ma bardzo przyjemne montowanie... Wystarczy kawałek blachy, wiertarka, wiertło najlepiej odpowiedniej średnicy i chwilę czasu aby jakoś odpowiednio blachę wpasować i przykręcić z podnóżkami czy w innym miejscu w okolicy dźwigni hamulca i gotowe.
Miałem, przetrwało deszcz, spawanie w jego okolicy i ok. rok czasu, aż urwała mi się dodatkowa lampa...
A i nie polecam tak jak na schemacie wbudowywać żarówkę stopu pod główną żarówkę! Dlatego, że za dnia kompletnie tego nie widać... I w nocy zresztą też ciężko to zauważyć! Dobrze drugą lampę z mocnym odblaskiem!