Post: #16

(22-08-2013 22:54:14)wiher1997 napisał(a):  ALE CO TAM LEPIEJ POWIEDZIEĆ ŻE JEST BEZNADZIEJNA A SAMI BYŚCIE LEPSZEJ NIE ZROBILI CWANIAKI !

Nawet gdybyśmy "lepszej nie zrobili" to przypominam Ci, że to jest temat o Twojej przyczepce. Co to w ogóle za idiotyczne typowo polskie myślenie, że jak ktoś krytykuje to sam nie umie zrobić lepiej. Jak mnie to słabi, to nawet nie macie pojęcia.

(22-08-2013 22:54:14)wiher1997 napisał(a):  

(22-08-2013 21:08:12)MIREK.M2 napisał(a):  wiesz jak byś tą przyczepką lekko ,,stelepał" to by sie rozleciała

"Stelepać" to Ty sobie możesz głowę może zmądrzejesz, jak nie potrafisz czytać to już nie moja wina pozdro

Grzeczniej do kolegi, bo się warny posypią. Jednego zadymiarza się już pozbyliśmy, nie mam najmniejszej ochoty sypać kolejnymi warnami.

Post: #17

Grunt to pomysłowość i samodzielne wykonanie, tak 3maj. Trochę to poprawić, zrobić mocowanie w innym miejscu i kumpla z kratą browarów można śmiało wozić

Post: #18

Buahahahah co to jest ? Zeby do jakiegoś składaka rzeźbić jakieś przyczepki jak menel i wozić tym płyty betonowe... Człowieku poproś sąsiada albo kolegę kolegi babci czy tam kogo chcesz żeby przewiózł Ci te płyty jakimś busem albo innym autem a nie rób z siebie wieśniaka...
No chyba, że mieszkasz na wsi w latach 60 i masz już grubo po sześćdziesiątce

Post: #19

Już mogłeś kupić taczki z allegro za te 80zł przynajmniej są pewniejsze że po załadowaniu piachu się nie rozlecą

Post: #20

(22-08-2013 23:48:56)Błażej napisał(a):  Buahahahah co to jest ? Zeby do jakiegoś składaka rzeźbić jakieś przyczepki jak menel i wozić tym płyty betonowe... Człowieku poproś sąsiada albo kolegę kolegi babci czy tam kogo chcesz żeby przewiózł Ci te płyty jakimś busem albo innym autem a nie rób z siebie wieśniaka...
No chyba, że mieszkasz na wsi w latach 60 i masz już grubo po sześćdziesiątce

Nie będę komentował poziomu twojej wypowiedzi, zrobiłem ją po to bo mi się przyda nie raz, i nie mieszkam na wsi tylko w mieście pozdro

---

(23-08-2013 10:23:58)MIREK.M2 napisał(a):  Już mogłeś kupić taczki z allegro za te 80zł przynajmniej są pewniejsze że po załadowaniu piachu się nie rozlecą

Spokojnie ja już robiłem tą przyczepką kursy i ani bagażnik się nie powyginał ani przyczepka się nie rozleciała a wiozłem już te płyty i piach i różne inne pierdoły więc luz wszystko w swoim czasie będzie czas to się zrobi lepszą

Post: #21

(23-08-2013 23:04:07)wiher1997 napisał(a):  

(22-08-2013 23:48:56)Błażej napisał(a):  Buahahahah co to jest ? Zeby do jakiegoś składaka rzeźbić jakieś przyczepki jak menel i wozić tym płyty betonowe... Człowieku poproś sąsiada albo kolegę kolegi babci czy tam kogo chcesz żeby przewiózł Ci te płyty jakimś busem albo innym autem a nie rób z siebie wieśniaka...
No chyba, że mieszkasz na wsi w latach 60 i masz już grubo po sześćdziesiątce

Nie będę komentował poziomu twojej wypowiedzi, zrobiłem ją po to bo mi się przyda nie raz, i nie mieszkam na wsi tylko w mieście pozdro

Jeśli chodzi o przyczepkę, to się nie wypowiem. Twoja praca, jeśli się spisuje - to dobrze. Znaczy pełni swoją funkcję, i o to chodzi.

Wypowiem się jednak na temat traktowania - Błażejku mój Ty kochany, mam nadzieję, że kiedyś zmądrzejesz. A na swoje beznadziejne odpowiedzi się nie sil, i tak ich nie przeczytam. A że obrażasz pół Polski - w końcu wsi mamy dużo - to świadczy tylko o tobie.

Post: #22

Spoko przyczepka sam mam zamiar taką zrobić do ogara

Post: #23

(23-08-2013 23:10:38)Artur napisał(a):  

(23-08-2013 23:04:07)wiher1997 napisał(a):  

(22-08-2013 23:48:56)Błażej napisał(a):  Buahahahah co to jest ? Zeby do jakiegoś składaka rzeźbić jakieś przyczepki jak menel i wozić tym płyty betonowe... Człowieku poproś sąsiada albo kolegę kolegi babci czy tam kogo chcesz żeby przewiózł Ci te płyty jakimś busem albo innym autem a nie rób z siebie wieśniaka...
No chyba, że mieszkasz na wsi w latach 60 i masz już grubo po sześćdziesiątce

Nie będę komentował poziomu twojej wypowiedzi, zrobiłem ją po to bo mi się przyda nie raz, i nie mieszkam na wsi tylko w mieście pozdro

Jeśli chodzi o przyczepkę, to się nie wypowiem. Twoja praca, jeśli się spisuje - to dobrze. Znaczy pełni swoją funkcję, i o to chodzi.

Wypowiem się jednak na temat traktowania - Błażejku mój Ty kochany, mam nadzieję, że kiedyś zmądrzejesz. A na swoje beznadziejne odpowiedzi się nie sil, i tak ich nie przeczytam. A że obrażasz pół Polski - w końcu wsi mamy dużo - to świadczy tylko o tobie.

Leżę, Buahahahha przyczepka do roweru i Arturek burek ze skorodowanym fiatem 125p

Post: #24

bez obrazy ale podczs transportu to może się zdarzyć http://www.youtube.com/watch?v=yJHUlaqNhAo

Post: #25

(24-08-2013 00:01:57)MIREK.M2 napisał(a):  bez obrazy ale podczs transportu to może się zdarzyć http://www.youtube.com/watch?v=yJHUlaqNhAo

No spoko tylko Ja już nie raz jechałem z ciężkim ładunkiem i jakoś nic się nie stało ale jutro jadę do sklepu zapytać po ile mają takie rurki okrągłe lub kwadratowe niżej daję 2 linki

1. https://www.google.pl/search?q=Rurki%20o...=isch&um=1

2. https://www.google.pl/search?q=Rurki%20k...=isch&um=1


bo chcę przerobić uchwyt do sztycy i inaczej będzie przykręcony do przyczepki i zmieniam też deskę tą na którą się wszystko ładuje będzie grubsza i wtedy będę mógł ładować cięższe rzeczy ale to z czasem

Post: #26

Zapisałem ten twór na dysku, co by nie zginęło.

Post: #27

Nie lepiej było zrobić lekką ramę i dać na to skrzynkę? Albo jakiś prostokątny pojemnik, sam mam do roweru taką (kiedyś chciałem by mi zrobili) i jest lekka coś tam zawsze można wozić i nawet do komara zaadoptować byle koła zmienić bo te za dużo nie potrzymają.

Post: #28

(24-08-2013 02:53:28)lada97 napisał(a):  Nie lepiej było zrobić lekką ramę i dać na to skrzynkę? Albo jakiś prostokątny pojemnik, sam mam do roweru taką (kiedyś chciałem by mi zrobili) i jest lekka coś tam zawsze można wozić i nawet do komara zaadoptować byle koła zmienić bo te za dużo nie potrzymają.

Spoko ale ona nie jest ciężka a koła się nadają innych nie miałem

Post: #29

Koła od taczki, szkielet ładnie i prosto pospawać, poszukać jakieś drewnianej lub metalowej skrzyni, pomalować, i przyłapać ją do ramy. By miało jakiś wygląd. A jak już mają być typowo "burty" to lepiej wyciąć z płyty OSB a nie się bawić w deski.
I oczywiście montowanie do sztycy.

Post: #30

(24-08-2013 21:18:57)Wojtek3362 napisał(a):  Koła od taczki, szkielet ładnie i prosto pospawać, poszukać jakieś drewnianej lub metalowej skrzyni, pomalować, i przyłapać ją do ramy. By miało jakiś wygląd. A jak już mają być typowo "burty" to lepiej wyciąć z płyty OSB a nie się bawić w deski.
I oczywiście montowanie do sztycy.

Piszę to już setny raz BĘDZIE UCHWYT DO SZTYCY I INNE DESKI ale wszystko w swoim czasie jak będą chęci i czas mam wujka stolarza może się do niego wybiorę i załatwię jakieś ładne deseczki