Post: #166

no, on jest przepiękny. Wygląda jak nowy a ty go cały czas upiększasz.
Wygląda nawet lepiej jak nowy

Post: #167

W końcu założyłem listwy i na dzień dzisiejszy Maluszek tak się prezentuje. SX look prawie pełną gębą. Zamawiam zaraz spinki i można zakładać szybki

Post: #168

Kupiłem do Malunia nowe radyjko, Soniaka '95 od kolegi. Radio gro i pora podłączać głośniczki

Od tygodnia w końcu jest wiosenna pogoda, to pora urządzić pierwsze wiosenne sesje. Nie mogłem się pohamować i jest tego sporo
Na początek z odrestaurowanym Fiatem z pierwszych lat produkcji. Remont odbywał się w warsztacie znajomego.



Potem jazda do lasu. Ale powolutku, coby zawieszenia nie wybić i go przypadkiem nie zglebić w naturalny sposób












A to pewnie się najbardziej spodoba


Zamawiam w tej chwili te cholerne spinki do uchylanych szyb i zakładam je. Do rozpoczęcia pod FSO mam się wyrobić

Post: #169

Dzisiaj Maluszek zaliczył swój pierwszy zlot. Może nie do końca zlot, bo rajd zwany Classic&Custom Saturday Night Cruise. Przyjechały głównie auta amerykańskie i Garbusy, ale polskich aut nie zabrakło. Maluchów było czterech, a mój był jedynym Elegantem. Aż dziw, że mnie wpuścili
Wszyscy zjeżdżali się na Sadybie:

A potem w kolumnie pojechaliśmy pod fabrykę w Ursusie:


W międzyczasie dołączył drugi Elegant. Okazało się, że to kolega z Rezerwy


Potem Ci, co zostali, pojechali na Wolę do baru 2koła na afterparty Ale my postanowiliśmy już się zawinąć, coby po nocy nie wracać. Wysadziłem moich towarzyszy w Śródmieściu. Nie mogłem przy tym nie uwiecznić Malucha na tle Sali Kongesowej

Moja relacja z imprezy pojawi się jutro

Post: #170

Nie no chłopie pozazdrościć. Wygląda jakby co dopiero z fabryki wyszedł.
Ja też bym chciał takiego. Super maluszek.

Post: #171

Jutro zlocik pod FSO, więc ogarnąłem trochę Maluszka. Wczoraj odkurzyłem, a dzisiaj umyłem go po raz pierwszy, odkąd u mnie jest. Umyłem to nieco na wyrost, bo było to raczej opłukanie z kurzu


Potem nawoskowałem nadwozie i efekt mnie powalił. Nie sądziłem, że może się tak błyszczeć. Można się przyglądać



A kilka dni temu sprawiłem mu prezent. Teraz stoi jak król, na dywanach

Kołki szyb zamówiłem w poniedziałek, ale jeszcze nie doszły. A miałem nadzieję, że na zlocik zajadę z uchylanymi... Może do Siedlec się wyrobię

Post: #172

Niestety, całe polerowanie poszło na marne, bo Maluszek został solidnie oblany wodą. Ale po kolei
Jak już wspominałem, byłem w sobotę na rozpoczęciu sezonu pod FSO. Zaparkowałem obok drugiego Eleganta, którego właścicielem był jeden z organizatorów i członek Rezerwy



Dodam, że to nie były jedyne Eleganty na tym zlocie. Potem zrobiliśmy rundkę po Warszawie i zgromadziliśmy się pod Stadionem:


Z Salą Kongresową było, to musi być i z Narodowym



Potem niektórzy pojechali na nocleg do Białobrzegów, a ja do domu. I kilka kilometrów przed domem zastała mnie ulewa. Ech, dostał porządny chrzest. Niech mu to wyjdzie na zdrowie
Tak w skrócie wyglądał zlot. Szersza relacja dostępna tutaj:
http://www.samochodymadeinpoland.fora.pl...,4469.html

A tymczasem mamy mały problem. Mianowicie zabrałem się za zakładanie uchylnych szyb i wszystko się udało, tylko nie mam takich plastikowych "wsuwek" (nie wiem jak to nazwać), dzięki którym szyba nie będzie się ruszać na boki. Ma ktoś? Pilne!
O tu się je wsadza:

Post: #173

Będąc w 100 procentach szczery... to jeden z najładniejszych Fiatów jakie widziałem Wujek chce mi kupić malucha na osiemnastkę Ale tak na prawdę nie znam "filozofii" malucha :/

Post: #174

Wsuwek nie posiadam,ale podjedź na pobliski szrot i na pewno je znajdziesz !
Maluszek piękny ,zgodzę się z postem nade mną,ladniejszego nie widziałem,ten niebieski elegant tez super,ogólnie fiaty jak są w takim stanie jak te powinny jeździć tylko w niedzielę

Post: #175

Dzięki za miłe słowa. Mikołaj, tyle powiem: nie ma lepszego prezentu na 18. Pierwszym autkiem musi być Maluch, jak na Polaka przystało

Post: #176

Obiecuje że będę o niego dbał bardziej boję się że do tego czasu coś się w nim zepsuje :/ Wiecie może jakie usterki w maluchu są najczęstsze ?

Post: #177

To nie jest usterka ale rdza lubi go zżerać.

Post: #178

No Cudowny ten maluch a go cały czas upiększasz

Post: #179

Jak każde auto, jak się nie zakonserwuje i jeździ po soli

Post: #180

Kolejna sobota = kolejny zlocik. Tym razem nie tyle zlot co rajd, a dokładnie III Rajd po Ziemii Mińskiej. Z placu Kilińskiego w Mińsku Mazowieckim ruszyliśmy aż do Liwu pod słynny zamek. Trasa w tę i wewtę wyniosła ponad 110 km, co z drogą do Mińska i z powrotem wyniosło mi ponad pół baku. Przynajmniej udało nam się zaoszczędzić, nie płacąc za "wejściówkę", tylko uczestnicząc w rajdzie jako goście
No to po kolei. Ustawialiśmy się w Mińsku:

I ruszyliśmy w trasę. Jako że nie dostaliśmy żadnej mapy dostali tylko burżuje, co zapłacili ), musieliśmy się kogoś "uczepić", żeby się nie zgubić. Padło na tego Transita, którego właściciele nie mieli nam tego za złe

Fotka pod OSP w jakiejś wsi po drodze:

I kościołem niedaleko OSP:



Dojechaliśmy jakoś do Liwu. Gdy zobaczyłem żółty dywan mleczy, od razu się w nie wkitrałem i porobiłem fotki ala prospektowe





Fotki porobione, Maluch ostygł, ruszamy w drogę powrotną. Tym razem ruszyliśmy ekipą Maluchów w postaci szarego i niebieskiego ST oraz mojego. Po pół godziny urządziliśmy postój we wsi Sucha, gdzie znajduje się piękny dworek, gdzie kręcili kilkanaście filmów. Podczas naszego zwiedzania dworku odbyło się zbiorowe chłodzenie Maluchów

Dalej znowu ruszyliśmy we wsie, ale w pewnym momencie zjechaliśmy w polną drogę. I tak jechaliśmy jakieś 10 km, więc Maluszek się strasznie zakurzył! Ale lepsze to niż spotkanie z deszczem
Fotka z naszym towarzyszem, którym właścicielom podpowiadaliśmy modele samochodów, które mieli wpisać do krzyżówki Miło było poznać i dzięki, że nas pokierowaliście!

Jak zwykle, resztę fotek pokaże w najbliższych dniach.