Romet Romka - 50-T-1 '82r.
|
Autor |
Wiadomość |
romek
019 rzondzi

Liczba postów: 2,501
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
|
RE: Romet Romka - 50-T-1 '82r.
Generalnie porusza się to o własnych siłach, choć jedynka potrafi wypadać i trzeba ją trzymać no i za silny to on nie jest ale może musi się jeszcze trochę dotrzeć. Dzisiaj pierwszy raz puściłem się poza osiedle, ale dwa razy spadała kieta bo była za luźna (lub już tak zużyta, naciągnałem, będę obserwował) i zaczął gasnąć na światlach. Jak przyjechałem do garażu zaczęły się jakieś fochy, problem z wkręcaniem aż do całkowitej odmowy współpracy. Czyszczenie gaźnika, żonglowanie świecami, podmiana cewek, kondensatorów, fajek, sprawdzenie regulacji zapłonu, w końcu zapalił niespodziewanie. Złożyłem, podłączam przewody do silnika, gaśnie. Odłączam, nie zapala już. Rozbieram znowu zapłon, bawię się, odpalam, chodzi, nie wkręca się, patrzę przewód od świateł dotyka masy, jest już dobrze. Składam, jeżdżę, zaraz znowu kaputt. Może mi ktoś wytłumaczyć w jaki sposób cewki oświetleniowe wpływają na pracę silnika, bo to jest wyraźnie ich wina lub ich połączenia? Wywaliłem na razie cewki bo i tak urwał mi się z jednej kabel a nie mam lutownicy w garażu. Bez cewek pracuje (póki co) dobrze.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-04-2022 19:53:58 przez romek.)
|
|
16-04-2022 19:53:45 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Romet Romka - 50-T-1 '82r. - romek - 16-04-2022 19:53:45
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|