Dwuseta, czyli w końcu mam Ogara 200.
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Pyr pyr, wrum, wrum :D
Liczba postów: 2,755
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Dwuseta, czyli w końcu mam Ogara 200.
Ja składałem 223 na uszczelce dociętej z teczki i po 7 latach dalej nie cieknie  Jak ma się dobre kartery to uszczelka może być i z tektury.
No i żadnego silikonu. Uszczelki to można składać na smar, żeby się ułożyły przy składaniu silnika. Silikon to ja dawałem tylko tam, gdzie kartery były delikatnie uszczerbione. Jedyne takie miejsce w moim silniku to standardowo fragment przy zębatce wału
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
22-07-2020 20:36:04 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Dwuseta, czyli w końcu mam Ogara 200. - Quake96 - 22-07-2020 20:36:04
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|