Post: #12

(12-01-2020 14:35:23)Gomulsky napisał(a):  

(08-01-2020 18:19:19)Norweski Zomowiec napisał(a):  są na tabliczce w ramie

W przypadku "współczesnych" jednośladów na TZ jest tylko: nazwa producenta, nr homologacji, nr identyfikacyjny i poziom emitowanego hałasu. Nieco lepiej jest w przypadku starszych wynalazków, bo tam da się jeszcze znaleźć m.in.: rok produkcji, pojemność silnika, masę własną. Ale większość rometów niestety TZ nie ma, więc i tak nic się z niej nie odczyta.

(08-01-2020 19:18:18)Dawdzio napisał(a):  Nie wiem skąd wziąłeś to 60zł, choćby wczoraj uzupełniałem dane w dowodzie Kadeta w cenie wykonywanego akurat przeglądu.

Poz. 6.9 z "tabeli opłat" z Dz.U. 2016 poz. 1074.
Praktyka jest taka, że rzeczywiście jak w dowodzie rej. brakuje jakiś danych, a nie ma w nim miejsca na pieczątki to przy okazji OBT w uwagach do zaświadczenia diagności uzupełniają brakujące dane. Natomiast prawidłowo powinno być tak, że diagnosta wykonuje badanie techniczne, a następnie wykonuje dodatkowe badanie polegające na ustaleniu nieznanych danych pojazdu niezbędnych do rejestracji i inkasuje od klienta dodatkowe 60 zł. A sam klient dopiero z takimi dwoma zaświadczeniami (z OBT i ustalenia danych) powinien iść do WK celem wyrobienia nowego dowodu rej.

Potwierdzam, 4 razy to przerabiałem.