Rometem na co dzień..
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,755
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Ogar 200 "suzuki tsx" KeiSangi.
(30-03-2016 16:50:10)KubaBDG napisał(a): No nwm czy Romet to dobra opcja na codzień. Mocy zero, trzęsie się cały, niewygodny, platyny. Zippa miałem i złego słowa na niego nie powiem. Ani razu mi się nie zjebal
Wybacz, ale aż ciśnie mi się na usta pytanie. Ile żeś zrobił tym swoim Rometem kilometrów? Ja rozumiem, że przesiadłeś się na tego "zipa" i jest Ci lepiej, ale jeśli nie miałeś dłuższego obycia z Rometem to nie ma co porównywać. Ja jestem zupełnie odwrotnego zdania, bo mocy ma dość, trząść to się mogę ja jak mi zimno będzie, na wygodę nie narzekam (luksus to nie jest, ale i tak lepiej niż rower), a platyny to dla mnie niewątpliwa zaleta, bo albo działają, albo nie. Zero zbędnych komplikacji z modułami, kilometrami kabli i tym podobnymi. Proste jak cep. Tu albo działa, albo nie. Będę bronił zdania, że nawet Rometem da się jeździć na co dzień bez problemu, bo jestem jedną z wielu osób która jest na to dowodem. Ponad trzy lata, tysiące kilometrów i jakoś ani razu nie śniło mi się przesiadać na chińszczyznę.
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
30-03-2016 20:33:47 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Ogar 200 "suzuki tsx" KeiSangi. - Quake96 - 30-03-2016 20:33:47
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|