Post: #1

Witam, może to nie najodpowiedniejsze forum ale cóż... Otóż dziś jakieś 2 godziny temu pies sąsiada (husky) się zerwał i pogryzł mojego psa który był na zewnątrz. Do mojego psa przyjechał weterynarz i teraz pies leży na kocu dostał jakieś zastrzyki i antybiotyki, nie jest w najlepszym stanie ale weterynarz mówi że z tego wyjdzie. Co grozi mojemu sąsiadowi? Bo jednak nic praktycznie nie robił jak jego pies gryzł mojego, nikt z sąsiadów nie chce aby ten znowu się zerwał bo na dworze wychodzą małe dzieci i wszyscy teraz boją się że jak się znowu zerwie...