Post: #7

(24-12-2014 00:11:26)hvil napisał(a):  Semmao, gra jest prosta i tego mi potrzeba po całym dniu biurowego siedzenia.

Mi po dniu biurowego siedzenia nie potrzeba kolejnego wku**wa. Ta gra jest najgorzej skonstruowaną grą na świecie, a jej realizm powala. Czołgi Coperfielda znikające na środku pola, bo masz za małą antenkę! To takie prawdziwe, rozpływanie się w powietrzu.

Gra, która prawie w ogóle nie zależy od Ciebie - możesz mieć super skill, robić gry życia - samemu rozwalać 10 czołgów wroga, ale jak masz team pi*d to i tak przegrywasz mimo, że wygrywasz. I tak do usranej. Losowania - tragedia. Kupisz szczęśliwy stockową KW-2 i rzuca Cię na 8 tier z rozbudowanymi na maxa pyrkawkami, gdzie co najwyżej możesz dostać odznakę OBDRAPYWACZ LAKIERU PIERWSZEJ KLASY i tak zabijają Cię na końcu dla beki, bo wiedzą, że i tak nic im nie zrobisz...

Nie dla mnie. Za dużo ciotowości i magii. Jakbym chciał magię to bym sobie Disneya włączył.