Post: #521

Od ostatniej środy 400 km wpadło musiałem do szkoły dojeżdżać bo bilet zgubiłem. Wszystko super sie sprawuje ale miałem wczoraj przygode. Ogólnie chart jest bardzo, bardzo brudny, nie myty 2 tyg, a do szkoły droga wiedzie skrótami 50% pola i lasy, a na dodatek od 3 tyg ani kropla deszczu nie spadła więc możecie sobie wyobrazić. Jutro jak chcecie to dam foty jak ładnie wygląda
Zmieniłem ten olej w lagach. A teraz wam opowiem co się stało wczoraj. Jadąc ze szkoły 2 razy spadł łańcuch bo był bardzo luźny i nie dało się mocniej naciągnąć (taki rozciągnięty) a kilka km przed domem pękł i został na ulicy:/ W domu niespodziewanie znalazłem całkiem niezły inny łańcuch i od razu inna jazda.

A tak na marginesie to kupiłem malucha, może go przedstawię wam