Post: #68

błotnik zostaje razem z chlapaczem z maluszka i po wymianie żarówek na nowe 6v przerywacza kierunków i akumulatora kierunki ożyły i świecą mocniejszym światłem i prawdopodobnie to trzeba będzie zrobić instalacje na nowo bo tam są jakieś dziwne kolory kabli niezgodne ze schematem i stacyjkę w ogóle mam żle podłączoną i regulowałem dziś biegi gówno to dało(tak gówno piszę z rozmysłem) bo niby miało być ok a dalej jest tak samo podejrzewam że coś w środku silnika wybuchło i czeka mnie połówka silnika także simson jest nie na chodzie a szkoda bo wydawało mi się że trochę pojeżdżę zanim silnik się popsuje