Post: #10

obręcz jest wypolerowana na tyle ile było to możliwe szprychy musiałem pomalować na srebrny i jutro bede składał koło szprychy centrował i sie zmagał , miedzy czasie miałem prace przy romecie musiałem uszczelnić wydech na złączu kolanko tłumi i założyć ślimak prędkościomierza znaleziony gdzies w garażu i przepalić.W komarze Dobrze że silnik jest sprawny ale jest to 025 posiadam S38 ale bez zapłonu i słaba kompresja ale oryginał dziewiczy jeszcze. W 2351 bedzie zostawiony 025. Malowanie pewnie w piątek albo sobote nie wiem czy malować samym akrylem bez klaru czy dokupić klar i walnąć 2 warstwy. Może coś doradzicie co do malowania .
A to Romet 205