Doradzenie w wyborze motoroweru
|
Autor |
Wiadomość |
Boszu
Bo na gumie, latać umie!

Liczba postów: 604
Imię: Jacek
Skąd: Kozłówek - Podkarpacie
Pojazd: Inny
|
RE: Doradzenie w wyborze motoroweru
(10-12-2013 17:38:04)Damian4570 napisał(a): Aprilia pali 5 litrów? Kolego, ktoś Ci nagadał głupot, w dodatku taki ktoś, który chyba nigdy w życiu nie posiadał Aprili...
Sam mam SR'kę, która przy normalnej jezdzie miejskiej hamulec-gaz-hamulec, nie pali więcej niż 3l/100km(może nawet mniej) Przy ekstremalnym "piłowaniu" to wiadomo spalanie wzrasta, ale bez przesady. Mi nigdy nie udało się osiągnąć takiego spalania, nawet przy jezdzie 90-100km/h. Tylko, że coś jest okupione kosztem czegoś w skuterach "chińskich" stawia się na oszczędność, niskie koszty produkcji itp. W skuterach typu Aprilia stawia się przede wszystkim na osiągi i wydajność silnika (chłodzenie cieczą) oraz jakość. Wiadomo nie każdego na to stać, sam kupowałem używaną (jakbym miał trochę więcej kasy, to kupiłbym SR'kę z roku 2013 )
Powiem ci, że to zależy od modelu... Czy jest na wtrysku czy na gaźniku czy na innym "gównie" jeszcze.  Nie znam dokładnie jakie te modele są, jak działa ten wtrysk itd. Ale wiem że jedne modele palą te 3-5l. A inne palą Od 5-8 litrów... Nie mówiąc już o RS  Tam spalanie dochodzi do 9-ciu litrów!
(10-12-2013 18:58:42)motoryniarz123 napisał(a): Oj Boszu Boszu, ty to chyba nie znasz słowa " Krótki zwięzły post" 
No nie.  ale miałem napisać "Ogar nie, Pancerka tym bardziej nie, simson Czemu nie, Chart chyba nie, Chińczyk? To zależy..." 
Taki opis musi być długi i opisywać każdy detal.
(10-12-2013 19:15:57)mikolaj.lukasik napisał(a): A tak wgl to sie dziwie że ktoś dał boszowi motrek do naprawy bo dla mnie jego techniki naprawy są żałosne
Tylko mógł bym się założyć, że większość Moich napraw podziała dłużej, i będą tańsze niż twoje...  Nie mówię oczywiście o wszystkich! A co do naprawy nie swojego pojazdu, to rzadko robię coś byle jak... Chyba że tego oczekuje osoba przyjeżdżająca z usterką, że ma być ona naprawiona bez kupowania nowych części, i byle by coś jeszcze pojeździło.  No to wtedy robię coś tak, aby było i trzymało się. I zwykle to co zrobię za darmo, bez kupowania części wytrzymuje dłużej. Niż inne elementy pojazdu.
(10-12-2013 19:54:29)chart21050 napisał(a): Cześć
To może i ja coś powiem, za 1500 kupisz Charta lux, Simsona S51 będzie potrzebował raczej trochę pracy. Zależy co wolisz 4t czy 2t. Dostępnością części się nie martw. Wszystko znajdziesz w internecie. Ja nawet do sklepu nie zachodzę, Zamawiam jednego dnia dobrze z rana i na następny dzień mam części. Jeździłem Chartem i miło go wspominam, zdarzały się awarię spowodowane głównie syfiastym gaźnikiem ( jeździłem przez rok na 4 gaźnikach, każdy miał problem xD ) , Problemy z elektryką, dbałem jak mogłem. niestety zdarzały się poważniejsze awarie. Ogólnie na trasie nie mogłem dorównać chińskiemu motorowerowi ( Junak ). On miał większą przelotówkę, przejechał trasę bez awarii i jeszcze dał radę scholować kolegę który miał awarię paska napędowego. Mój Chart natomiast miał problem z puchnięciem tłoka ( ZMD ), nie mówiąc o tym że rozwalił się 10 km od mojego domu, resztę trasy pokonałem piechotą. Na takie latanie na nie długich dystansach był bardzo dobry. Do sklepu po bułki do kościoła. No niestety miałem dosyć, chciałem coś innego i zakupiłem chińczyka. Jak dobrze pamiętam dałem za niego 1800 zł. Jest to GB Street. W tej chwili silnik dokręca do 15 tyś km. Nie był ani razu rozbierany. Sam przejechałem nim od września prawie 2 tyś km. Nie grzebałem przy nim nic. Po prostu ważne jest by zmieniać olej, mieć wyregulowane zawory i sprzęt jest nie do zajechania. Kupujesz zestaw 72cm3 jeżeli masz zamiar ostro katować to i chłodnicę oleju. Masz wtedy moto nie do zajechania. Zgodzę się co do jakości spawów, niektóre chińczyki po prostu mają nas*ane spawami. Mój ma akurat spawy bardzo ładnie zrobione ( warto na to zwrócić uwagę przy kupnie). Mój kolega był 4t nad morzem o ile pamiętam 1000 km i przejechał to bez żadnej awarii. Po prostu żeby Simson/ Chart dorównał Chińczykowi to musi być w takim samym stanie. Co do 50 cm3 w 4t i braku mocy. Ja nie narzekam, na zlocie byłem z pasażerem i brałem simsona S51 4b ( również z pasażerem ) jak chciałem W jedną osobę simek mnie na starcie bierze, lecz ja wygrywam na v-max ( 78 km/h ) Dobra rozpisałem się Mam nadzieje że pomogłem, choć trochę 
I tutaj kolega potwierdza to, że chińczyki wbrew ogólnej opinii, potrafią być dobre!
|
|
11-12-2013 09:03:42 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Doradzenie w wyborze motoroweru - Boszu - 11-12-2013 09:03:42
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|