Post: #10

(21-05-2013 21:11:32)ERC napisał(a):  Opowiedz coś więcej.

Hmmm... od czego by tu zacząć Romet przeleżał ładnych kilka lat w komórce, przerzucany z kąta w kąt i poniewierany.
Pewnego dnia jak i mi stanął na drodze blokując dostęp do gratów postanowiłem że muszę przerwać jego biedny los.

Po odkopaniu i wstępnych oględzinach okazało się, stał bez świecy :/ ipierścienie przyrdzewiały do cylindra. Po kilku dniowej kąpieli w nafcie - odpuściły pod naciskiem młotka
Później okazało się że brak też iskry :/
Na dzień dzisiejszy mam nowy oryginalny cylinder 50ccm zakupiony ze starych resztek magazynowych w sklepie "Pod WSK-ą" jak i tłok i pierścienie. Nowy moduł zapłonu i impulsator. Nowy akumulator Exide 6V 11Ah. Olej został wymieniony na nowy: Motul 10W40 Silnik już częściowo został wypolerowany i w miarę dostępności zamówione brakujące części

Wolnej chwili poświęcam trochę czasu i staram się go przywrócić do formy. Zamysł jest taki żeby zachować go jak najwierniej z oryginałem.
Lakier zostanie oryginalny.

Dziękuję i pozdrawiam wszystkich miłośników Rometów !

---

(21-05-2013 21:21:58)konrados-k4 napisał(a):  Kupiłeś go z Lubania za bodajże 400-500 zł??

Powodzenia w pracach

Niee, nie kupiłem go z Lubania. To stara, zapomniana rodzinna pamiątka

---

(21-05-2013 21:15:05)stqc napisał(a):  Dobrze napisałeś MA BYĆ ale co z tego będzie to się okaże

Jak na razie idzie dobrze