Post: #241

Jak przylgnie karterów/kap są bez uszczerbków to sama uszczelka na smarze wystarczy. Jak masz rysy to hermetyk chyba będzie spoko. Nie wiem, ja w takich przypadkach dawałem troszkę silikonu :v

Post: #242

z hermetyku pawie nic nie zostaje, zaimpregnuje papier ze staje się sztywny i generalnie to się wytapia nawet pod wpływem chińskiej suszarki do włosów. jeśli ten silnik ma nie być pozalewany olejem i nie brać lewego powietrza to proponuje papier, hermetyk i sylikon odstawić. zwłaszcza że te kartery nie koniecznie są prosto z pudełka.

Post: #243

No to prace nad remontem,zarówno wizualnym jak i silnikowym :-) idą wciąż do przodu. Na dniach dam lakiernikowi bak i osłonę filtra powietrza do lakierowania.
Silnik jak narazie jest w fazie czyszczenia, czekam też na łożyska, które miały być już w środę, a będą dopiero w następny wtrorek .W planach jest wypolerowanie karterów i pokryw.
Zakupiłem również naklejki na schowki i na bak. Jutro mam zamiar wyczyścić cały silnik tryby i wszystko i jak się uda to wypoleruję kartery . Jak narazie to tyle, będę was informował na bieżąco o postępach w pracach.

Post: #244

Widzę, że nikt nic nie pisze to ja coś natworze .
kolega przyniósł mi wczoraj idealny automat zmiany biegów do ogara bez żadnych luzów. Wczoraj też zajmowałem się czyszczeniem karterów i zakładaniem simeringu od strony zębatki zdawczej, a także łożyska od od zbawczej i od str sprzęgła. Czekam tylko na 2 łożyska wału. I też zobaczyłem pewną niespodziankę w moim trybie tym, mniejszym, który chodzi z suwakiem, był tam 1 ząbek ułamany ale na szczęście miałem 2 taki sam tryb w idealnym stanie. Próbowałem też złożyć na próbę kartery i zobaczyć jak biegi wchodzą, ale było to tak, że 1 wchodził, 2 też ale już 3 zazębiał ale tak jakby wyskakiwała(raz tyb zdawczy kręcił sie z trybem od strony sprzęgła a raz 1 kręcił się w 1 strone a 2 w drugą czyli jakby był luz, a potem znowu kręciły się 2 w 1 stronę i tak w kółko...) Czym może to być spowodowane? Doda, że tryby sa wszystkie w BDB stanie a automat jest dobry. Proszę o pomoc

Post: #245

Wszystkie 3 biegi wchodzą już jak w masło, chyba to normalne, że jak jest 1 to wtedy tryb zdawczy kreci sie ciężej niż 2 i 3?

Post: #246

Ta.
Gahhshdhdjeidijnjkjjfjcjkdksosd

Post: #247

Wczoraj zająłem się polerką i czyszczeniem wszystkich rzeczy do ogarka od najmniejszych do największych .







Ułamany ząbek :/

Wszystko przygotowane :

Post: #248

Piszcie coś!! Komentujcie!! Krytykujcie!!

Post: #249

Kupiłem dzisiaj 2 łożyska na wał firmy PPL, i wziąłem wał od gościa, który miał mi ściągnąć łożyska z niego (ZDJ będą później).

Post: #250

Zapolowilem silnik i ku mojemu zaskoczeniu nie ma luzu co jest?!

Post: #251

Panyy prosze o pomoc!!

Post: #252

Mam pytanie a zarazem mały problem. Kupiłem nowy cylek, tlok głowice i pierścienie 60 cm³ firmh CX i jeździłem na nim może z 5 km bo postanowiłem zrobić remont silnika po remoncie złożyłem ten cylinder i wszystko a tu bardzo ciężko kopka chodzi (wszystko dobrze złożone) to ja ściągnąłem tlok cylek i wyczyscilem i chciałem wsadzić jedno w drugie a tlok wchodzi max na ¾ długości do cylindra i pytanie. Czy tak ma byc? Czy nie?

Post: #253

PPL na wał to dosyć słaby pomysł - długo nie pożyją. Polecam FAG, lub SKF już lepiej. Tylko na wał . Przecież tłok nie jest długości tulei w cylindrze! A zestaw może być nie dotarty i nie ułożony, dlatego ciężko chodzi. Musi się rozruszać, jeśli rzeczywiście jest źle złożony

---

miałem na myśli że musi się rozruszać, jeśli złożony jest dobrze (nie mogłem już edytować posta)

Post: #254

Mam problem bo kupiłem wczoraj pierścienie do ogara i założyłem na tlok i do cylka włożyłem i nagle ten pierścień zablokowal się o kanał w cylku i przy probie wyjecia pękł... Może za duże mi Dopasowali?

Post: #255

a miałeś nalaną cienką warstewkę oleju na cylinder ?