Witajcie... długa , motórowa historia
|
Autor |
Wiadomość |
Jacenty205
Nowy
Liczba postów: 23
Imię: Michał
Skąd: Szubin
Pojazd: Romet Ogar 205
|
Witajcie... długa , motórowa historia
Czesc.
Jestem Michał.W tym roku kończe 16 lat.
Zamiłowanie do motorów miałem od małego, tzn. gdy ujrzałem WSK mojego sąsiada . Miałem wtedy ok.7 lat. Po za tym mam to we krwi. Moj ojciec również był godnym posiadaczem WSK'i , gdy miał 19 lat , jednak jego Świdnicki sprzęt został skradziony i nigdy nie odzyskany.
Moją przygodę zacząłem dokładnie 04.07.11 r. gdzie zostałem nabywcą mojego pierwszego motoru. Był to Romet Komar MR 232 w kolorze niebieskim z roku 1987. Najpierw chciałem zainwestować w jakiś skuter , jednak ,gdy miałem już gotówkę plany się pokrzyżowały. Kupiłem więc komara za 350 zł. Sprzedawca mówił , że jest do drobnych regulacji. Przejechałem na nim ok. 200 metrów i spadł łańcuch , więc do domu zaholował mnie tata swoim Golfikiem II . Gdy dotarliśmy do domu zaczelismy go rozbierać. Okazało się , ze trzeba wymienić pół iskrownika. Kupiłem więc kondensator i przerywac . Oprócz tego łożysko do tylnego koło , zębatkę tylną i oś. Jednak wymiana świecy też nie pomogła na moc. był "mułowaty" i wymagał duzo pracy , mimo ze przeszedł remont ślinika. I w tedy odkryłem wadę (krzywy wał), która sprawiła, ze
kupiłem Ogara 205 od kolegi ojca z pracy. Żądał 400 zł za motor ze starymi , " zielonymi" blachami. Tyle też dostał. Trzeba było zrobić instalacje. Tata oczywiście się za to zabrał i poszło mu bez większych problemów. Cały czas mu towarzyszyłem sam się czegoś ucząc. Na reszcie przeszedł przegląd , został zarejestrowany i opłacony.
Komar stał i się kurzył. Kolega ( kadet1995 - motórzysta) wzioł go ode mnie za flachę . Niestety on tez nie dał rady go zrobić , ze względu an koszty. , więc go sprzedał innemu koledze za 50 zł. Własnie jest w fazie remontu.
Ja ciągle jeżdżę Ogarem. Jestem z niego dumny , mimo zdania ludzi , ze to stare gówno. Ja uważam , że każdy , kto ma i dba o polski , dobry " MOTÓR" będzie z niego zadowolony.
"MOTÓR NIE UMIERA NOGDY , MOTÓR JEST WIECZNY"
""Motór nie umiera nigdy , motór jest wieczny"
|
|
07-01-2012 19:17:05 |
|
|
STRAŻNIK
Strażnik Forum :D
Liczba postów: 543
Imię: Grzegorz
Skąd: Czachów- zachodniopomorskie
Pojazd: Romet Ogar 200
|
|
07-01-2012 20:21:35 |
|
|
Mikołaj
Dziecko słoneczka :D
Liczba postów: 1,592
Imię: Mikołaj
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
|
07-01-2012 20:29:26 |
|
|
lukasz247___
Król leśnych bezdroży :)
Liczba postów: 1,352
Imię: Łukasz
Skąd: Jastrzębie/Łukowica
Pojazd: Romet Chart
|
|
07-01-2012 22:13:03 |
|
|
Jacenty205
Nowy
Liczba postów: 23
Imię: Michał
Skąd: Szubin
Pojazd: Romet Ogar 205
|
RE: Witajcie... długa , motórowa historia
W garażu , po ciemku
Nasz mały zlot w Dombrówce xD ( Ogar 205 , Kadet , Motorynka + 2 kible - piaggo liberty i zipp vapor)
URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=673f394cbf90de5f] [/URL]
Oto komar xD
To jeszcze raz komar ,bo jakis bład jest
WGL : Zdjęcia o ktore mnie prosilisice to są
""Motór nie umiera nigdy , motór jest wieczny"
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-01-2012 16:51:42 przez Jacenty205.)
|
|
08-01-2012 16:50:03 |
|
|
Jacenty205
Nowy
Liczba postów: 23
Imię: Michał
Skąd: Szubin
Pojazd: Romet Ogar 205
|
RE: Witajcie... długa , motórowa historia
""Motór nie umiera nigdy , motór jest wieczny"
|
|
08-01-2012 16:55:58 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|