Post: #31

No fakt, trochę powinienem zaktualizować temat
Na chwilę obecną silnik 025 wyleciał i wylądował na swoim miejscu (50-M-3 http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=17027)
Wleciał za to 023, czyli ten, co być powinien. Lampka też jest taka, jak być powinna. Ale brakuje mi oryginalnej podstawki pod nią (KUPIĘ).
Najaktualniejsze fotki:



Silnik po remoncie, niemal nówka sztuka. Silnik pali od dotknięcia, biegi chodzą jest tylko problem ze sprzęgłem. Nie działa. W każdej opcji sprzęgło chodzi ale nie wysprzęgla. Było montowane na pierdylion różnych sposobów, łącznie z całym nowym, książkowo i nie i tak nie działa. Oleje też były różno i nic. Nawet nowe sprzęgło nie chce działać, i też składane na różne sposoby. Wszystko było mierzone, wszystko jest w normie. I dupa. Może ma ktoś jakieś pomysły ?

Post: #32

Tarcze muszą się dotrzeć. miałem tak w t-1

Post: #33

Te 301 to moim zdaniem najładniejszy model,można wiedzieć ile taki remont kosztuje?

Post: #34

Z tarczami jest tak: 1 nowe (nie działa), drugie po małym przebiegu (działały, ale tu nie chcą) i trzecie od komara, też nie działają.
Ile remont? Nie wiem i chyba nie chcę wiedzieć.. W tą spokojnie poszedł tysiak (+ chyba 150 za nią). No, ale była mocno wybrakowana...

Post: #35

Motorynka piękna kolorek taki jak w mojej M301

Post: #36

Siemanko jaki kod koloru ??

Post: #37

Kodu lakieru nie znam, nie dotykałem w niej lakieru.

A tymczasem...

Kto ma ryjbuka i 'lubi' Motorynkowy Świat pewnie widział, że w końcu upolowałem upragnioną podstawkę tylnej lampy do 301.
Wyglądała ona tak:

Była ułamana, lekko pokrzywiona, więc trzeba było ją trochę naprostować..
Dospawałem kawałek, wyprostowałem, oczyściłem i zmatowiłem:

Aktualnie schnie pierwszy podkład. Kolor docelowy to czerń (jak w oryginale).
Wreszcie będę miał kompletną 301

Post: #38

Lampka w komplecie


W 301 po raz kolejny siedzi silnik zastępczy (właściwie to silnik zapasowy). Tym razem 023. Czyli taki, jak być powinien. Warto dodać, że jest praktycznie nowy, ale nawet mimo tego, były z nim problemy, jednak uporałem się z nimi i jeździ bardzo dobrze.
Natomiast silnik docelowy jest cały czas w remoncie.. Od początku maja. hMmm.. Bywa.. Ale już niedługo będzie, trzeba tylko założyć dekiel sprzęgła i chciałbym go dotrzeć jeszcze w tym sezonie..

Post: #39

cudo maszyna , dbaj o nią

Post: #40

Hura Wreszcie nareszcie silniczek jest cały i gotowy do użycia. Trzeba go tylko włożyć i można docierać. Mam nadzieję...

Post: #41

Zima, zima, gdzie ta zima..
Pierwsze w tym roku wietrzenie magazynów
301 i gdzieś w tłumie M2...