Post: #421

Fajny ogi a gaźnik już zamontowany? czy jeszcze nie doszedł?

Post: #422

Długo nic nowego nie było, ale nadszedł czas

K60b.. Doszedł, próbowałem założyć, ale nie palił jak trzeba, jeśli w ogóle chciał zapalić. Łapał lewe powietrze, ze względu na zły króciec.
Więc postanowiłem, że K60b odstawie na razie na półkę i wrócę do nowego Jikova. Pogmerałem trochę w necie, i znalazłem dobry sposób na uszczelnienie. Sposób spisał się idealnie. Gaźnik był suchy.
Ale na ciepłym dalej nie chciał palić.
Zrobiłem z 60 km, bez jakichkolwiek awarii.
Aż zaczęło go cały czas zalewać. Wymieniłem świecę na inną, było to samo.
Więc zmniejszyłem poziom na pływaku, było ok.
Ale na 3 biegu zaczęło mulić, szarpać i gasł...
Teraz nie jest zalany i nie chce palić..
Sam nie wiem co z tym zrobić :/

Myślę też, nad kupieniu specjalnego króćca do K60b, i założyć ten gaźnik.
A do tego zapłon CDI.
Tylko nie wiem czy czasem nie bedzie remontu silnika.. Uszczelki już przepuszczają, olej jest na cylu i głowicy. Więcej jak 50km/h nie wyciśnie z niego..

Coś trzeba będzie z tym zrobić w końcu, co proponujecie?






Patent na gaźnik:


Dorobiłem stopkę hamulca

Post: #423

Czym prędzej bierz się za rozbiórkę silnika U mnie to się opłaciło i to bardzo A przed tem też miałem bardzo podobne objawy jak ty.

Post: #424

Oddam go zaufanego mechanika, powymienia zużyte części i powinno być dobrze
Dobry to pomysł? Zakładać wtedy K60b?

Post: #425

Powiem Ci tylko tyle ze bez rozbiórki silnika sie nie obedzie,widze ze zabrałes sie za czyszczenie błotnika to odrazu pomaluj go sobie.ja bym zrobił tak ze w silniku bym wymienił łozyska uszczelniacze,ewentualnie szlif jak jest potrzebny,nowy tłok z pierscieniami,wał nowy albo do regenracji jesli jest potrzeba,wszytsko poskładać na takich grubszych uszczelkach,a na kruciec zrobic z kregielitu gruba uszczelkę zeby nie łapał lewego powietrza i załozyc k60,jak bys chciał to pomalowac go nawet i sprayem,bo sprayem tez ładnie wychodzi
A ten kruciec to próbować robic czy nie? bo pisałem do cb ale nie odpisywałes i nie wiedziałem czy robic czy nie.

Post: #426

A może kupić od razu kupić nowy cylinder i głowice?
Cylinder ma ułamane kawałek żeberka..
I teraz tak, pakować nominał tłok i cylinder czyli 38mm, czy ten niby tuningowy 40mm?
Co wtedy z gaźnikiem?

Takie części by się nadały?
http://gmoto.pl/glowica,55090.html
To http://gmoto.pl/cylinder_fi_38_kpl,55074.html lub to http://gmoto.pl/cylinder_fi_40_tuning_kpl,55075.html
http://gmoto.pl/uszczelki-silnika-kregie...73491.html
http://gmoto.pl/wal_korbowy_,55199.html

Myślę że w 200 zł, by się ten remont zamknął, chyba że by coś jeszcze do wymiany doszło...
Co o tym sądzicie?

Post: #427

w 200zł powinno wystarczyc bo do tego co pisałem doszły by pewnie tarcze sprzegłowe
http://allegro.pl/wal-cylinder-lozyska-k...57233.html taki zestawik mozesz kupic,a głowice dokupisz osobno.

Post: #428

(02-06-2013 14:23:22)zigu98 napisał(a):  A może kupić od razu kupić nowy cylinder i głowice?
Cylinder ma ułamane kawałek żeberka..
I teraz tak, pakować nominał tłok i cylinder czyli 38mm, czy ten niby tuningowy 40mm?
Co wtedy z gaźnikiem?

Takie części by się nadały?
http://gmoto.pl/glowica,55090.html
To http://gmoto.pl/cylinder_fi_38_kpl,55074.html lub to http://gmoto.pl/cylinder_fi_40_tuning_kpl,55075.html
http://gmoto.pl/uszczelki-silnika-kregie...73491.html
http://gmoto.pl/wal_korbowy_,55199.html

Myślę że w 200 zł, by się ten remont zamknął, chyba że by coś jeszcze do wymiany doszło...
Co o tym sądzicie?

Po co zaraz wymieniać cylinder? Najpierw sprawdź w jakim stanie jest ten twój. Ułamane żeberko to nic ważnego. Ja też myślałem, że mój cylek będzie zajechany (bo silnik w gorszym stanie był jak twój), a okazało się, że cylinder bez rys i nadaje się do ponownego użytku bez szlifu. Tak samo jak wał, który okazał się być w naprawdę dobrym stanie. Więc niczego nie przesądzaj, bo nie musi wcale być tak źle

Post: #429

Moim zdaniem, jak już robić to porządny remont na długi czas
Uszczelki zamiast tych z papieru mogłyby być z kregielitu. A gaźnik do takiego zestawu, wtedy jaki byłby dobry?

Post: #430

k60b bo bedzie mniej palił,i nie bedzie sprawiał kłopotów wtedy takich jak seryjny.

Post: #431

Tak jak rozmawialiśmy, do tego można by dać zablokowany króciec.
Jakbym założył ten "tjuningowy" zestaw + K60b z zablokowanym króćcem to moc była by taka sama jak mniej więcej odblokowanego Ogara 200?

Post: #432

powinna byc taka sama,a dysze masz 68 w gazniku??

Post: #433

Tak, dysza jest 68.

Post: #434

To ja dodam coś od siebię

łożyska jakieś ze średniej pułki z C3 np. KOYO, PPl
uszczelniacze dwuwargowe 4zł za szt
tarcze sprzęgłowe to już od Ciebie zależy jakie
Cylinder i tu bym się pokusił szukać nawet zmasakrowanego Czecha aby szlif pomógł
Tłok zdecydowanie Czech
Pierścienie tak samo jak tło
A wał nawet taki do 100 zł by starczył
Głowica jak byś robił szlif czecha na 40mm (60ccm a tak naprawdę 55ccm) to bym oddał dla tokarza aby stoczył na 40mm i poprawił gwint na świecę

Z takim remontem w przedziale 250-300 byś się zmieścił i nigdy nie narzekał na silniczek

A jak jest ze zmieniaczem biegów ??

Post: #435

Nie myśl że te pseudo 60 ccm coś ci da, bo w rzeczywistości jest to 55ccm i jeśli masz orginalny cylinder, to za nic w świecie nie zamieniaj go na nowy jak potrzeba to zrób szlif, i możesz wypolerować kanał wydechowy.

A co do tego zestawu, jak ja bym miał tym jeździć przez nabliższe pare lat, to wole dać kilka złoty więcej na lepsze łożyska, nie mówie żę te nie będą jeździć albo coś, no ale są mniej wytrzymałe jak markowe. Wał jak nie ma luzu góra/dół to nie ma sensu go ruszać, bo również możę jest orginalny, a na boki luz mieć zawsze będzie nawet i nowy.

Głowica po co zmieniać, jeśli masz dobrą, gwint na świece w porządku i sama głowica jest ok to zostawić ją.