Post: #1

Witam, wiem że ten wątek był prawdopodobnie miliony razy wałkowany, lecz chce mieć pewność czy opłaca mi się go robić, czy kuować rramę z dokumętami.
w 2009 roku ojciec kupił mi ogara, spisana umowa z poprzednim włascicielem + 2 starsze umowy (oryginalne) aż do pierwszego własciciela.
Posiadam komplet umów, potwierdzenie zgłoszenia do rejestru z wszystkimi rogami, ramę zgodną z numerem z wpisu i parę kart z ubezpieczalni, lecz nie posiadam tablicy rejestracyjnej.
Od tego 2009 roku nigdy nie był on ubezpieczonany.
I teraz pytania:
1. Czy da się go bez problemu przerejestrować?
2.Będzie potrzeba robienie przeglądu? Będzie trzeba go zrobić przed przerejestrowaniem czy po? (w wpisie jest beztermionowy)
3. Czy będzie konieczność rejestracji na kogoś innego (np na mamę) by tata nie musiał płacić kary za nieopłacanie oc?
4. Jeżeli nie posiadam tablicy, zgłsić zaginięcie teraz czy w czasie rejestrowania?
5. Jeżeli w pierwszej umowie (od właściciela wg wpisu) nie ma daty nie przyczepią się? (mam troszkę upierdliwy WK)

Post: #2

Temat już setki razy poruszany.
http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=26525

A co do tablicy to piszesz papierek, że zginęła i idziesz z umowami do WK. Później robisz przegląd na 2 lata i jeździsz sobie.
A co do Oc to pewnie byś coś płacił to weź spisz między dziadkiem a tatą umowę i zarejestruj na dziadka i w dniu spisania umowy wykupisz OC i wszystko będzie git ale niech się jeszcze inni wypowiedzą z tym OC