Post: #1

Tak więc oto stałem się szczęśliwym(hmm) posiadaczem czystej krwi i benzyny ogara 200 rocznik 86 od drugiego właściciela. Nabyłem go od znajomego z pracy za, bagatela 500 zł. Motorek jest na chodzie i z papierami, więc można powiedzieć że złapałem całkiem niezłą okazję Na chwilę obecną przyświeca mi jeden cel z nim związany, czyli kapitalny remont. Od momentu zakupu dokonałem w nim kilku małych napraw+ oddławienie króćca. Mam kilka fotek więc można się przyjrzeć (nawet załapał się jego "młodszy brat" który jest w obecnie naprawiany
   
   
   
   
   

Post: #2

Piękny romecik powodzenia w pracach przy nim

Post: #3

całkiem fajny powodzenia w remoncie

Post: #4

Ale brzydactwo, no ale w końcu to ogar 200.
Sporo dałeś, 400zł było by uczciwą ceną a 320zł dobrą.
Szczególnie że od znajomego to jest.

Post: #5

Fajny bo romet Jak każdy romet Tylko nadaje sie do malowania cały,a cena jest dość duża.

Post: #6

cena to i może za wysoka, ale najważniejsze że są papiery i nie trzeba kombinować. Będzie z niego pożytek, poczekajcie aż go pomaluję to się zmieni nie do poznania) A i mam pytanko: czy będzie pasować do niego tłumik od simsona s51?

Post: #7

Co to za torba na niebieskim ogarku z ostatniego zdjęcia ?

Post: #8

skubaniec, nie chciał zejść z ceny

Post: #9

Fajny ogarek tylko ten błotnik

Post: #10

Dorobiłem sakwy rowerowe, nawet jest pod spodem stelaż z prętów. Musiałem je jeszcze trochę dostosować bo były prostokątne i zahaczałyby o amortyzatory (trochę cięcia i szycia, ale efekt bardzo przyzwoity i co najważniejsze praktyczny)

Post: #11

Tłumik z Simka będzie pasować

Post: #12

dzięki za odpowiedź