126el 96' - Kłejkowy Kaszlak - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22) +--- Dział: Cztery kółka (/forumdisplay.php?fid=165) +--- Wątek: 126el 96' - Kłejkowy Kaszlak (/showthread.php?tid=47243) |
RE: 126el 96' - Kłejkowy Kaszlak - Quake96 - 02-09-2018 15:14:57 Tu nie ma czego opanowywać To ja, z zerowym pojęciem o samochodach wszystko raz dwa pojmuję. To jest niewiele bardziej skomplikowane od Ogara RE: 126el 96' - Kłejkowy Kaszlak - Dawdzio - 02-09-2018 18:20:51 Prawda, ale jak ktoś ma dwie lewe ręce to takie auto będzie dla niego tylko problemem. Jak nie elektryk to mechanik i powroty lawetą czy na holu, bo trzeba było dyszę w gaźniku wyczyścić. Osobiście, na pierwsze auto poleciłbym cokolwiek. Gdybym szukał drugi raz pierwszego auta wziąłbym coś małe, koniecznie z gazem i jak najtańsze. Najlepiej z silnikiem do litra i starsze niż 25 lat (zniżka PZMot). Dobre mechanicznie, ale blacharsko już na wykończeniu. W ten sposób można pojeździć tanio rok czy dwa (aż nie przejdzie przeglądu), zobaczyć czego w takim aucie brakuje, a co się świetnie sprawdza i zdobyć doświadczenie potrzebne do szukania drugiego auta na dłużej. W dodatku nie będzie go aż tak żal, kiedy trafi się pierwsze zadrapanie (bo trzeba było zjechać trochę w krzaki) czy wgniotka. Niektórych rzeczy nie widać na początku. Przykładowo w Cinquecento przez pierwsze kilka dni po kilkunastu kilometrach zaczyna boleć prawa noga, bo trzeba ją trzymać w dość nietypowej pozycji (a gaz jest bardzo czuły). RE: 126el 96' - Kłejkowy Kaszlak - joozek - 02-09-2018 18:33:43 na pierwsze auto ... bez elektryki, klimy i czujnika parkowania ??? o kamerze cofania nie wspomnę nie nada się. RE: 126el 96' - Kłejkowy Kaszlak - rafi555 - 02-09-2018 22:51:26 (02-09-2018 18:33:43)joozek napisał(a): na pierwsze auto ... bez elektryki, klimy i czujnika parkowania ??? o kamerze cofania nie wspomnę nie nada się. Z takich systemów to tylko ułomy korzystają choć ja nigdy samochodem nie kierowałem i nie wiem bo mnie po prostu nie ciągnie. Myślę że takie coś po prostu oducza myślenia . RE: 126el 96' - Kłejkowy Kaszlak - joozek - 02-09-2018 23:09:09 (02-09-2018 22:51:26)rafi555 napisał(a): Z takich systemów to tylko ułomy korzystają choć ja nigdy samochodem nie kierowałem To po co sie wypowiadasz? RE: 126el 96' - Kłejkowy Kaszlak - ananas - 02-09-2018 23:35:36 No rzeczywiście, skoro lubię auto z klimatyzacją w upale w środku lata to serio jestem ułomny... Przecież mógłbym w tym czasie klimatycznie dusić się w środku i lepić do skajowej tapicerki, sama radocha... A co do malucha to fajny, tylko go porządnie przepolerować. No i czemu wywaliłeś fabryczne kołpaki? Te z ostatniego zdjęcia to tragedia... RE: 126el 96' - Kłejkowy Kaszlak - Dawdzio - 02-09-2018 23:38:20 Ale jakaś prawda z tym odmóżdżaniem jest. Na Złomniku kiedyś ktoś pisał, jak to jego szef dostał auto zastępcze bez czujników i dzień w dzień przestawiał płot na budowie pod firmą ananas Porównaj rejestracje i proś o wybaczenie, póki możesz RE: 126el 96' - Kłejkowy Kaszlak - rafi555 - 03-09-2018 00:00:50 Klima to może i jest potrzebna ale czujnik cofania ? To chyba kierowca powinien umieć cofać bez niego? RE: 126el 96' - Kłejkowy Kaszlak - ananas - 03-09-2018 00:22:50 Rejestracja myślałem że wymieniona na nową, ale rzeczywiście, to inny samochód W każdym razie dalej jestem za porządną polerką RE: 126el 96' - Kłejkowy Kaszlak - Quake96 - 03-09-2018 02:41:06 (03-09-2018 00:22:50)ananas napisał(a): Rejestracja myślałem że wymieniona na nową, ale rzeczywiście, to inny samochód W każdym razie dalej jestem za porządną polerką Ale co tu polerować? Półmatowy lakier? Panie, tu trzeba by bezbarwnym się ratować. Aaa no tak, bo ja nigdzie tu nie pisałem o tym lakierze... RE: 126el 96' - Kłejkowy Kaszlak - Quake96 - 21-09-2018 03:23:05 Lakier w końcu jakoś "ogarnięty" Maluch ma się całkiem dobrze. W środku auta zawitała też własnoręcznie wykonana półka na głośniki. Ogólnie staram się trzymać stylówy a'la wczesne lata 2000, więc nie będzie tu "stęsów, spasów, gleby i szerokiej stali" RE: 126el 96' - Kłejkowy Kaszlak - nie_mientki - 21-09-2018 14:32:54 Tu masz tuning w stylu wczesnych dwutysięcznych. Czekam na efekty, będzie śmiesznie RE: 126el 96' - Kłejkowy Kaszlak - Odrestaurator - 21-09-2018 16:17:05 Kuurła kiedyś to było. Z zewnątrz wiejski tuning jak tylko się dało pod maską standard 1.2 w gazie Nawet jakaś Warszawa się tam kręci i nikomu nie żal RE: 126el 96' - Kłejkowy Kaszlak - Quake96 - 21-09-2018 22:56:57 Poniekąd właśnie o taką stylówę mi chodzi. Oczywiście w granicach rozsądku, bo trzy spoilery, kilo szpachli i brak klamek w drzwiach to nigdy mi nie pasował Mówię o czymś w rodzaju pakietu "bieda", czyli do tego co mam chciałbym dołożyć przyciemnienie szyb z tyłu, alufelgi z Poloneza i "żaluzję" na tylną szybę. Choć nie ukrywam, że jakbym trafił na jakiś fajny "retro" pakiet zderzaków i progów to może bym się skusił Ooo, mniej więcej, choć nie dokładnie coś takiego, oczywiście bez tych pasów, spoilera i z innymi felgami: Czekam na falę krytyki RE: 126el 96' - Kłejkowy Kaszlak - seler1500 - 21-09-2018 23:14:45 A tam krytyki od razu Jak dla mnie ciekawie, chcę widzieć efekt końcowy W sumie zawsze to jakaś cecha charaktetystyczna, zobaczę takiego malczana od razu będę wiedział czyj |