Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Moje rowery - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207)
+--- Dział: Nasze rowery Romet - Użytkowe i turystyczne (/forumdisplay.php?fid=208)
+--- Wątek: Moje rowery (/showthread.php?tid=26514)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


RE: Moje rowery - alagor - 30-07-2014 18:48:06

W stosunku do kierownicy, sztycy podsiodłowej i kół, rama zachowała się bardzo dobrze Smile Wszystko jest do wykonania Wink


RE: Moje rowery - Semmao - 30-07-2014 19:45:51

Czajeczki to przyznam szczerze, że jeszcze nie widziałem na oczy! Big Grin Gratulacje !: )


RE: Moje rowery - Sołtys - 30-07-2014 20:18:25

Zdrowa rama i to się liczy.
Wymiana chromowanych elementów, drobne zaprawki, skompletowanie i będzie piękna. Wink
(30-07-2014 19:45:51)Semmao napisał(a):  Czajeczki to przyznam szczerze, że jeszcze nie widziałem na oczy! Big Grin
Jeszcze mało w życiu widziałeś. krejzi
Ja kiedyś byłem o krok od zakupu spotkanej na ulicy Czajki. Big Grin


RE: Moje rowery - wnusiu94 - 30-07-2014 20:48:55

Doskonała Czajka, jeździłbym.


RE: Moje rowery - Krystian Colo - 30-07-2014 21:04:24

Czajeczka jak się marzy, wyczyść rdze załóż braki i będzie czwarta czajeczka na forum.
Naprawdę ci się doskonały sprzęt trafił.


RE: Moje rowery - Wigrus - 30-07-2014 22:36:38

Bez przesady, masakry nie ma!Big Grin


RE: Moje rowery - Przemi998 - 30-07-2014 22:39:25

Czajka super sprawa co do tej rdzy to dałoby się uratować Smile
Mam pewny sposób jakby co pisz PW Big Grin


RE: Moje rowery - zbieracz - 30-07-2014 23:17:32

Zawsze marzyła mi się błękitna Czajka i czerwony Sokół i na razie się udałoSmile
Ramę oglądałem, jest git malina! i z tego się najbardziej cieszę. Chromy z czasem powymieniam i dokupię brakujące elementy. Jutro rozbiorę na części pierwsze, wyczyszczę, owinę streczem i schowam. Będzie czekała na swoją kolej.
Na razie muszę skończyć Sokoła, potem w kolejce jest groszkowy Flaming i Karat.
Pewno jeszcze coś wyskoczy po drodze, jak to w życiu bywa...


RE: Moje rowery - Przemi998 - 30-07-2014 23:37:47

Masz fotke tego groszkowego flaminga ? Smile
Powodzenia w renowacji i czekam na efekty końcowe Big Grin


RE: Moje rowery - zbieracz - 31-07-2014 00:03:25

(30-07-2014 23:37:47)Przemi998 napisał(a):  Masz fotke tego groszkowego flaminga ? Smile
Powodzenia w renowacji i czekam na efekty końcowe Big Grin

Nie zrobiłem mu zdjęć jak był w całości. Pojechałem do garażu robić coś innego i nie wyszło. Wziąłem się więc za rozbieranie roweru. Nie miałem ze sobą akurat aparatuUndecided
Kiedyś wklejałem tu zdjęcie ramy podczas zmywania starego lakieru.
Teraz jest w podkładzie i czeka...


RE: Moje rowery - zbieracz - 04-08-2014 18:42:56

W ostatnią sobotę zakupiłem kolejne Wigry3Smile Nie planowałem tego, ale jak go zobaczyłem i usłyszałem ile kosztuje, to nawet się nie targowałem.

Pacjent, to Wigry3 z 1987r.

Jest w całkiem ładnym stanie, kompletny, no może oprócz lampy przedniej i nakrętki pojemnika na klucze.
Posiada charakterystyczny, nowego typu "bolec" blokujący zawias składania. "Bezpieczny" - niewystający, z nakrętką na klucz nr17, nową stopkę, spłaszczoną na dole oraz obręcze kół nowszego typu /z niskim rantem/. Opony są oryginalne, nie sparciałe. Wystarczy je napompować.







Uchwyt do lampy już mam. Pozostaje poszukać samej okrągłej, czarnej lampy.


Zastanawiam się też nad zamianą opon, na te z beżowym bokiem. Moim zdaniem, całościowo, ładnie by wyszło Smile.
Zdjęcia już po pierwszym myciu z kurzu. Aktualnie w domu, bo mam zamiar się nim trochę pobawić. Poza tym leje, jak z cebra, więc przejażdżka dziś odpada.


RE: Moje rowery - wnusiu94 - 04-08-2014 18:46:27

(04-08-2014 18:42:56)zbieracz napisał(a):  Posiada charakterystyczny, nowego typu "bolec" blokujący zawias składania. "Bezpieczny" - niewystający, z nakrętką na klucz nr17

Słucham? Bezpieczny? Nie bezpieczny, a idiotyczny. Rozwiązanie mechanizmu składającego z dźwigienką było genialne w swej prostocie, rower składało się bez użycia narzędzi a właśnie o to głównie chodzi w składaku. Co według Ciebie było niebezpiecznego w dźwigience?!


RE: Moje rowery - zbieracz - 04-08-2014 19:42:56

(04-08-2014 18:46:27)wnusiu94 napisał(a):  
(04-08-2014 18:42:56)zbieracz napisał(a):  Posiada charakterystyczny, nowego typu "bolec" blokujący zawias składania. "Bezpieczny" - niewystający, z nakrętką na klucz nr17

Słucham? Bezpieczny? Nie bezpieczny, a idiotyczny. Rozwiązanie mechanizmu składającego z dźwigienką było genialne w swej prostocie, rower składało się bez użycia narzędzi a właśnie o to głównie chodzi w składaku. Co według Ciebie było niebezpiecznego w dźwigience?!


Nie zrozumiałeś mnie Smile. Napisałem "bezpieczny", w cudzysłowie. Dla mnie to też głupota.


RE: Moje rowery - tomek458 - 04-08-2014 21:15:10

Dla mnie to też jest totalny idiotyzm. Co innego jakby najpierw było na nakrętkę, a później na dźwignię. A tak to raczej to był krok w tył.


RE: Moje rowery - zbieracz - 04-08-2014 21:33:21

(04-08-2014 21:15:10)tomek458 napisał(a):  Dla mnie to też jest totalny idiotyzm. Co innego jakby najpierw było na nakrętkę, a później na dźwignię. A tak to raczej to był krok w tył.

Podobnie było z chromowanymi zderzakami w maluchu. Ponoć były niebezpieczne, więc zastąpiono je p4. Tak, jakby to coś miało dać przy kolizji w tak małej kabince, o archaicznej konstrukcji.