Kupić ramę z papierami do Ogara 200 czy zbierać na Simsona s51?
to zależy co chcesz mieć i ile masz kasy, kup sobie lepiej rame
Jak ogarze masz silnik dobry i wszystko sprawne to kup sobie rame i będziesz pewny że wiesz co masz
moj kumpel ma ogara 200 to pożal się boże ..Najlepiej kup 205 lub 50-t1 albo sima
"Porzal się borze" to twoja ortografia...
(18-12-2012 20:14:29)Pychu S51 napisał(a): [ -> ]ja ci mówie ze lepiej sima bo moj kumpel ma ogara 200 to PORZAL SIĘ BORZE a jeszcze lepiej 205 lub 50-t1
Z twojej odp wynika że 205 i t1 jest gorsza od 200 Chyba o to ci nie chodziło co nie?
ludzie nie gadajcie bzdur 205 i inne dezameciaki to w porównaniu z jawą to rowery nieobrazając
Ogary 200, czyli z silnikami jawowskimi, mają kilka znaczących zalet: 1) pancerną skrzynię, 2) małe magneto (tzn. nie krzywi się tak łatwo, jak te rometowskie kolosy), 3) jak dobrze zrobić to się nie psują. Coś tam by się jeszcze znalazło...
Co do tematu - zależy, po co Ci ta rama! Aczkolwiek ja zawsze wolę kupić coś polskiego, jak niemieckiego.
(18-12-2012 20:14:29)Pychu S51 napisał(a): [ -> ]moj kumpel ma ogara 200 to pożal się boże ..Najlepiej kup 205 lub 50-t1 albo sima
"Porzal się borze" to twoja ortografia...
To że jeden się ciagle psuje, i więcej się go pcha niż jeździ to nie znaczy , że wszystkie takie są... Zresztą jak ktos potrafi zrobić elegancko silnik to pyka bezawaryjnie.
Ale powracając do tematu, jeśli z silnikiem jest wszystko z nim ok, to szuakj ramy z papierami, a za resztę kasy dopicuj go.
(18-12-2012 20:39:46)tramwajarz napisał(a): [ -> ]ludzie nie gadajcie bzdur 205 i inne dezameciaki to w porównaniu z jawą to rowery nieobrazając
Chart to rower w porównaniu z jawą ?
Cytat:Chart to rower w porównaniu z jawą ?
No już mniejszy ale ciągle tak
To ty chyba nigdy nie widziales Charta na oczy. Dla mnie Chart jest mniej rowerowaty niż nsr125.
Żadnych wartburgów, bierz Ogara!
Przemek serio? Kurcze a ja sądziłem ,że nsr125 zapina po 100km/h z palce w D a chart jak z górki do 60 sie napędzi to juz sukces... Chyba na za malej ilości chartów jeździłem.
Nie chodzi mi o osiągi tylko m.in o szerokość. Nie porównywał bym pod tym wzgledem Charta do 125ki bo odpowiedz na to pytanie znają dzieci w przedszkolu.
Do autora. Ty masz ten motorower po zmarłym dziadku jak czytałem.
W spadku przejdzie na rodzine (matke,ojca,babcie).
Więc papiery zawsze są, a to że nie ma dowodu to małe piwo. (Wiem bo sam nie mam w komarze
)