I dobrze - dziś kupisz za 1000 zł, sprzedasz za 100000 zł
Może lekka przesada, ale teraz te sprzęty są niszczone, więc będzie z czasem ich coraz mniej. Te, co ostaną się w dobrym stanie bądź po porządnych remontach, z pewnością niedługo zabytkami będą
Nie wierzę żeby auto z polski było warte 100 tysięcy złotych nawet za 50 lat.
Z tym 100 tys. to taka przenośnia
Kpina to jest 1400 zł za Komara do remontu, a na takie ogłoszenia natrafiłem...
Kończąc ten bezsensowny - bo przecież czas pokaże - temat, każdy traktuje pojazdy po swojemu. Dla jednego to złom, dla innego pamiątka, dla trzeciego zabytek a dla czwartego pomysł na zarobek tanim kosztem. Każdy patrzy na to inaczej, i nawet jeśli będę jeździł wyremontowanym Komarkiem wartym grosze... to będę się z tego cieszył. Co z tego, że wolny? W końcu to tylko Komar. Jak będę chciał popędzić, to poszukam czegoś szybkiego, a nie będę prędkości kosmicznych wymagał od skromnego Romecika
Miłego Simsonowania, miłego skuterowania, miłego ścigaczowania, ja ostanę przy starym Romecie i jeszcze starszej Jawie
Ja po prostu chcem togo ogara 900 kupić dla osiągania lepsych osiągów a nie ogara 205 katować jakimiś większymi cylkami itp.Pozostaje w oryginale.A 900 no zobaczymy napewno jakiś tuning
To kiedy bo ogara 900 idziesz ??
Kolega ma go i mu sie popsuł i sam niewie co wszystko prawie patrzał i nic.
(23-11-2012 22:30:15)maczos napisał(a): [ -> ]A 900 no zobaczymy napewno jakiś tuning
No mozliwości tuningu tego silnika jest mnóstwo tylko musisz mieć kase i przeważnie konto na ebay.Są róznorakie tłumiki , 5biegowe skrzynie , głowice z twardymi zaworami , inne zapłony lżejsze magneta , 3-4 tarczowe sprzegła, cylindry różnych pojemności ,chłodnice na tuning nie ma co narzekać
900 Mam upatrzone u mojego sąsiada i kupię najbliżej jak mi wydadzą karte motorowerową