30-11-2012, 22:35:40
16-02-2015, 19:38:53
Mój komar ma ten sam problem
komar jest po kapitalnym remoncie : sprzęgło , i wszystkie uszczelki na skrzyni.
Jak jest zimny pali od 1 kopa pochodzi ok 1 min. i gaśnie , ale można go potem znowu odpalić .
Jak już się zagrzeje i jak jadę z początku jest bardzo dobrze na 1 wchodzi na pełne obroty na pełniutkie ,ale jak pojeżdżę dłużej zaczyna przerywać gaśnie i znowu chodzi i tak w kółko , ale czas jazdy jest coraz krótszy aż w końcu gaśnie a potem nie da się go odpalić . Świeca sucha i iskra niebieska i jednym miejscu .
Męczę się z nim już trzy dni . PROSZĘ POMOCY!!!!!!!!!!!!!
komar jest po kapitalnym remoncie : sprzęgło , i wszystkie uszczelki na skrzyni.
Jak jest zimny pali od 1 kopa pochodzi ok 1 min. i gaśnie , ale można go potem znowu odpalić .
Jak już się zagrzeje i jak jadę z początku jest bardzo dobrze na 1 wchodzi na pełne obroty na pełniutkie ,ale jak pojeżdżę dłużej zaczyna przerywać gaśnie i znowu chodzi i tak w kółko , ale czas jazdy jest coraz krótszy aż w końcu gaśnie a potem nie da się go odpalić . Świeca sucha i iskra niebieska i jednym miejscu .
Męczę się z nim już trzy dni . PROSZĘ POMOCY!!!!!!!!!!!!!