To o której jedziemy? Mati wpadasz po mnie z gumiśkiem?
Tak, i ch*j z tym cylindrem. Najgorsze jest to, że główka ramy się skrzywiła, a rama jest krzywa i pęknięta. Jutro ostateczna operacja reanimacyjna z palnikiem, nie wiadomo czy to się da równo ustawić.
Porównajcie sobie to pierwsze zdjęcie co dałem z tym:
Zwróćcie uwagę na odstęp pomiędzy górną półką i bakiem oraz między siedzeniem a bakiem.
strasznie szkoda, taki za**isty ogar, sporo się napracowałeś
Jak nie, to trzeba szukać ramy albo odrazu całego dawcy
podjedz do tego goscia ze znina moze znajdziesz taki sam kolor
jak jutro znajde chwile o wpadne do ciebie mati nie martw sie tez tak mialem baba stanela w miejscu a ja nie... i bylo duuuuup tez mam widelec krzywy (chociasz nie az tak)ale za to umnie dostala lekko glowica szpilki fajka blotnik swieca i cale widelki sie sprzywily ale co najlepsze to felsia jest idealnie prosta
Mati po niedzieli złoże ogara, i jak by co to mam całą ramę (wahacz, rama, widelec, lagi) a jak dla ciebie to ci to mogę puścić za śmieszne pieniądze. nie martw się