17-09-2012, 22:32:34
18-09-2012, 00:59:10
Mnie to się podoba najbardziej filtr paliwa wielkości szklanki po Nutelli !
18-09-2012, 01:02:49
A mi odpowiada z tym błotnikiem. Jeśli nie ogranicza skręcania to może być fajny zalążek "customa".
18-09-2012, 08:10:56
W pierwszej kolejności to gaźnik wyreguluję, luzy z kierownicy usunę, światła sprawdzę, naklejki poodlepiam (jakieś smoki, czaszki i nie wiadomo co jeszcze - to chyba piekielna Jawa miała być ), a później pomyślę nad całą resztą Aktualnie zostałem bez jednej złotówki na Romety, także z takimi wypieszczeniami jak dokompletowanie narzędziówki czy jakakolwiek zmiana błotnika muszę poczekać
18-09-2012, 17:32:32
Ponowię jeszcze parę pytań:
1) Mogę się jeszcze parę razy przejechać z tymi luzami na kierownicy czy trzeba to bezwzględnie-natychmiast zrobić?
2) Czy ciężkie odpalanie z kopniaka może być wynikiem rozregulowanego gaźnika? Wolne obroty ma rozregulowane (dzisiaj miałem to zrobić), może całą resztę też?
1) Mogę się jeszcze parę razy przejechać z tymi luzami na kierownicy czy trzeba to bezwzględnie-natychmiast zrobić?
2) Czy ciężkie odpalanie z kopniaka może być wynikiem rozregulowanego gaźnika? Wolne obroty ma rozregulowane (dzisiaj miałem to zrobić), może całą resztę też?
18-09-2012, 18:00:54
400 zł z papierami i dod. silnikiem to nie jest tak źle, ja na moich wszystkich zakupach ostro przepłaciłem. A Ogarek bardzo ładny
18-09-2012, 19:02:48
1) Możesz jeździć, u mnie tak jest od trzech lat, i jeżdżę, nic się jeszcze nie rozpadło.
2) Ciężkie, czyli? Ciężko się kopie, czy nie chce zapalić? Bo to drugie może być spowodowane rozregulowanym gaźnikiem, sprawdź również przerwę na świecy i platynkach A ten kopniak blokuje z nóżką hamulca, bo ta nóżka jest nieoryginalna, jak wymienisz na taką, jaka powinna być, to problem zniknie
2) Ciężkie, czyli? Ciężko się kopie, czy nie chce zapalić? Bo to drugie może być spowodowane rozregulowanym gaźnikiem, sprawdź również przerwę na świecy i platynkach A ten kopniak blokuje z nóżką hamulca, bo ta nóżka jest nieoryginalna, jak wymienisz na taką, jaka powinna być, to problem zniknie
18-09-2012, 19:50:48
Nie tylko nóżka hamulca nieoryginalna - stojak ma jak w rowerze
Ciężko zapala, czyli muszę z 5-8 razy kopnąć aby zaskoczył. Jak ciepły jest to nie ma szans, nawet po pół godzinie (ale to ponoć normalne). Stawiam na gaźnik, bo wolne obroty są nieustawione, więc pewnie inne sprawy także
W takim razie za luzy kierownicy wezmę się po opanowaniu silnika i pochodnych
A oryginalna nóżka hamulca wygląda tak, jak na tym zdjęciu?
Ciężko zapala, czyli muszę z 5-8 razy kopnąć aby zaskoczył. Jak ciepły jest to nie ma szans, nawet po pół godzinie (ale to ponoć normalne). Stawiam na gaźnik, bo wolne obroty są nieustawione, więc pewnie inne sprawy także
W takim razie za luzy kierownicy wezmę się po opanowaniu silnika i pochodnych
A oryginalna nóżka hamulca wygląda tak, jak na tym zdjęciu?
18-09-2012, 20:08:33
Oryginalną ciężko będzie znaleźć. Ja pół roku szukałem.
18-09-2012, 20:19:19
Nie wiedziałem, że części do Rometów mogę być aż tak trudno dostępne
A jeszcze pytanko - jak było zorganizowane odpowietrzenie baku? Bo zauważyłem, że nie mam żadnego, przez co paliwo mi nie dochodziło W Komarku jest dziura w korku, tutaj tak samo? Te dziurki to w ogóle fabryczne były czy lud sam je sobie wybijał?
Swoją drogą, ten drugi silnik - 019 - to na sprzedaż mam
Jeszcze małe pytanie - chciałem wpiąć gdzieś dodatkowe odcięcie zapłonu, coby nikt niepowołany tym nie odjechał, a i coby odcięcie kabli niczego nie dało Jak myślicie, wpięcie stacyjki z lampy (na kluczyk) między cewkę a całą resztę elektryki jest dobrym pomysłem?
A jeszcze pytanko - jak było zorganizowane odpowietrzenie baku? Bo zauważyłem, że nie mam żadnego, przez co paliwo mi nie dochodziło W Komarku jest dziura w korku, tutaj tak samo? Te dziurki to w ogóle fabryczne były czy lud sam je sobie wybijał?
Swoją drogą, ten drugi silnik - 019 - to na sprzedaż mam
Jeszcze małe pytanie - chciałem wpiąć gdzieś dodatkowe odcięcie zapłonu, coby nikt niepowołany tym nie odjechał, a i coby odcięcie kabli niczego nie dało Jak myślicie, wpięcie stacyjki z lampy (na kluczyk) między cewkę a całą resztę elektryki jest dobrym pomysłem?
18-09-2012, 23:18:35
poszukaj aukcji gdzie ktoś sprzedaje kompletny motorower ogar 200 na części ja tak sobie do niebieskiego fanty niedostępne w sklepie kupowałem
19-09-2012, 18:58:08
Marwericku, przeznam, że zatraciłem ten pomysł, także dziękuję za przypomnienie
Gaźnik wyregulowałem - Romecik już nie gaśnie, łatwiej odpala, raz nawet chwycił od pierwszego Tylko trochę mu obroty wariują, a raz miałem taką sytuację, że (gdy stał na luzie) obroty mu same skoczyły do góry po czym zgasł. Odpaliłem go i dalej chodził normalnie... Tak się głowię, o co mu chodziło...
Gaźnik wyregulowałem - Romecik już nie gaśnie, łatwiej odpala, raz nawet chwycił od pierwszego Tylko trochę mu obroty wariują, a raz miałem taką sytuację, że (gdy stał na luzie) obroty mu same skoczyły do góry po czym zgasł. Odpaliłem go i dalej chodził normalnie... Tak się głowię, o co mu chodziło...
19-09-2012, 19:05:47
Może paliwo przez chwilę nie dopływało i spalił resztkę wchodząc na wys. obroty.
19-09-2012, 19:10:33
Z braku paliwa wszedłby na wysokie obroty? Trochę dziwne Ale nie takie rzeczy można w naszej polskiej motoryzacji znaleźć
A inne pytanie - sprawdzałem światła - o ile przód jako-tako świeci (postaram się jeszcze wieczorem sprawdzić, coby lepiej widać było) to tylna żarówka... coś nie widać. Ściągnąłem klosz, patrzę... żarzy się na czerwono niby. 12V wsadzona, dla próby dałem 6V - to samo, aczkolwiek 12V trochę wyraźniejsza była. Podejrzane mi się to wydaje trochę. Z góry uprzedzam, że patrzałem na wolnych i na szybkich obrotach
A inne pytanie - sprawdzałem światła - o ile przód jako-tako świeci (postaram się jeszcze wieczorem sprawdzić, coby lepiej widać było) to tylna żarówka... coś nie widać. Ściągnąłem klosz, patrzę... żarzy się na czerwono niby. 12V wsadzona, dla próby dałem 6V - to samo, aczkolwiek 12V trochę wyraźniejsza była. Podejrzane mi się to wydaje trochę. Z góry uprzedzam, że patrzałem na wolnych i na szybkich obrotach
19-09-2012, 20:45:06
Wieczór nastał, światła sprawdziłem - świecą pięknie, co prawda długie trochę słabo, przód mógłby lepiej... ale to w końcu prądnica i stary Ogar Póki co w nocy nie jeżdżę, jakże jest dobrze.
Ale cała reszta pytań pozostaje aktualna
Ale cała reszta pytań pozostaje aktualna