Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: iskrownik komar problem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam mam silnik s-38 i mam z 4 iskrowniki w częściach i cały czas prubuje z tych części złożyć jeden dobry ale jak złoże to niby wszystko jest ok ale jest słaby prąd i niema iskry na świecy ale jak raz złożyłem tobyła czerwona iskra ale jak kręciłem cały czas magnetem to raz była iskra raz nie.Co robie żle ,niech ktoś powie jak złożyć dobrze iskrownik i naco mam uważać
A przerwę na przerywaczu dobrą ustawiłeś? Albo za wolno tym kręcisz Wink
przerwę ustawiałęm i nic to nie dało
A jak szybko kręciłeś tym magnetem?
ja na 100% stawiam na platynki ponieważ to jest najczęstszą wadą tych iskrowników. Proponuje ci wykręcić platynki a potem je polakierować przed założeniem wyczyść spieki pamiętaj także aby koło magnesowe nie obcierało o cewki . Smile
powodzenie myślę ze pomogłem .. Smile)







Teraz to ja ten post mogę czytać poprawiajcie błędy jak widzicie że wam podkreśla. Dziękuję Smile
Tak jak kolega wyżej mówi. Może Cewki Obcierają ? Ja miałem krzywe magneto i musiał troszke cewki zeszlifować. Gdy cewki się obcierają to masz gwarantowaną słabszą iskrę ;|
Kondensator do wymiany.
a tak wogóle dobrze iskrownik ustawiłeś? wyprzedzałeś lub opóźniałeś zapłon?hmm
Sprawdź czy magneto nie obciera o cewki jeśli obciera to znaczy że albo magneto krzywe albo wał krzywy, sprawdź jeszcze platynki, cewke wn, kondensator i tak jak powiedział Łukasz ustaw zapłon
Przekierowanie