Ostatnio wpadłem na pomysł swapu silnika chartowskiego do Ogara 205.
A więc moje pytania brzmią:
Czy mocowania bd pasować?
Czy opłaca się taka przeróbka?
Czy owy silnik jest wadliwy?
Czy poprawią się osiągi jak tak to o ile?
Moim zdaniem nie opłaca się taka przeróbka !!! ; D
silnik od charta jest 100 razy lepszy niż od ogara
a osiągi ci się poprawią ja mam charta i na maxa idzie 65km/h
a czy silnik będzie pasował bez przerabiania uchwytów to nie wiem
jak masz kase to zawsze możesz wsadzić tam simsonowski silnik
mój kolega tak ma , odwrócił koło , trzeba przerobić chamulec i troche kartery zeszlifować tam gdzie się mocuje silnik i wchodzi bezproblemowo a prędkość jest niezła romet lżejszy od simsona to i więcej ciśnie , myśle że tak 75 km/h na pewno
Nie, silnika Simsona na pewno nie wstawię a pieniędzy na silnik wystarczy i na pewno coś zostanie na dopracowanie projektu. I powiedzcie jak z mocowaniami bo chce by można było szybko wrócić do oryginału.
A więc jakie mogą być koszty takiej modyfikacji?
Silnik tak po 300 chodzą z tego co widzę . Spawarka i jedziesz
Nie wiem czy to wypali te 400 zł które mam wydać na tą przeróbkę chyba przeznaczę na generalny remont starego silnika.
Ja kupując silnik do Charta zapłaciłem 100zł. Ale niestety kupowałem w ciemno, silnik okazał się niestety do kapitalnego remontu (z tego silnika została tylko skrzynia i dekle
). Jeździć dało się ale powyżej 45km/h wszystko się w nim tłukło. Jeżeli chcesz poprawić osiągi w swoim O205 to napewno będzie duża różnica. Mój silnik zamontowany był w 50 t1 lub t3 ale mocowanie było baardzo kombinowane
Lepiej wyremontuj albo wsadź silnik od szwaba. Bo od charta to bardzo nie da ci mocy tylko te 3 biegi.
Moim zdaniem warto zrobic taka przerobke ale potem to nie ma co Juz z tym silnikiem do orginalu wracac
Napinacz dodatkowy na łańcuch będziesz musiał walnąć żaden z uchwytów nie podejdzie trzeba będzie całkiem nowe wyspawać według mnie to się nie opyla tego robić stary dobrze wyremontować ewentualnie podkręcić
Nie ma co starego podkręcać, bo się przekręci.. Swap na 027 jakiś tam sens ma, mocniejszy, mniej awaryjny niż kwadraciak, ale raczej nie ma możliwości szybko wrócić do oryginału. Gdybyś montował silnik z simka, to można sobie kupić inny wahacz na przeróbkę, w uszach silnika wiercisz gdzie indziej otwory, ale w przypadku powrotu do serii przekładasz wahacz i tyle
ja mam ogara 205 z silnikiem,bagażnikiem,bakiem,naklejkami charta jezdzi się zarąbiście a i jeszcze lagi od wsk125 więc myślę ze ta modifikacja się opłaca
pozdro