20-08-2012, 20:24:03
Witam wszystkich posiadaczy i miłośników czechosłowackiej motoryzacji...
Przedstawiam w linku: http://www.youtube.com/watch?v=Xvi1pLagV...ture=g-upl (może mało profesjonalnym, ale na ten czas wystarczającym) dwie perełki, oczywiście Jawa 50 Mustang z roku 1976 i Jawa 50 Mustang z roku 1981. Motorowery w stanie bardzo dobrym. Po kapitalnych remontach silnika. Oryginalny lakier. Spisują się bardzo dobrze. Posiadają ważny przegląd techniczny, ubezpieczenie, nowy dowód rejestracyjny i oczywiście białe tablice. :-) Generalnie jestem z nich zadowolony. Świetnie radzą sobie w trasie. W kwestiach technicznych obie Jawki zachowane w oryginale, cylindry jak i tłoki 50ccm, bez popularnych w naszych obecnych czasach "tuningów". Części zamienne starałem się dobierać w jak najlepszych jakościach wykonania, co bywało czasem bardzo kosztowne głównie dlatego, iż w okolicy brak konkretnego sklepu motoryzacyjnego. Interesuje Was także V-max., w moim przypadku oba pojazdy osiągają ok. 65-67 km/h - a, że to nie ścigacz, nie potrzebuję dusić klasyków na pełnym gazie. :-) Optymalnie do 50 km/h - w zupełności mnie satysfakcjonuje. :-)
W wolnej powakacyjnej chwili postaram się dorzucić kilka fotek, a także skleić film w wysokiej rozdzielczości.
P.S. Na wszelkie pytania odnośnie przeprowadzonych napraw w Mustangach postaram się odpowiedzieć po wcześniejszych komentarzach poniżej. :-)
Pozdrawiam,
l.
Przedstawiam w linku: http://www.youtube.com/watch?v=Xvi1pLagV...ture=g-upl (może mało profesjonalnym, ale na ten czas wystarczającym) dwie perełki, oczywiście Jawa 50 Mustang z roku 1976 i Jawa 50 Mustang z roku 1981. Motorowery w stanie bardzo dobrym. Po kapitalnych remontach silnika. Oryginalny lakier. Spisują się bardzo dobrze. Posiadają ważny przegląd techniczny, ubezpieczenie, nowy dowód rejestracyjny i oczywiście białe tablice. :-) Generalnie jestem z nich zadowolony. Świetnie radzą sobie w trasie. W kwestiach technicznych obie Jawki zachowane w oryginale, cylindry jak i tłoki 50ccm, bez popularnych w naszych obecnych czasach "tuningów". Części zamienne starałem się dobierać w jak najlepszych jakościach wykonania, co bywało czasem bardzo kosztowne głównie dlatego, iż w okolicy brak konkretnego sklepu motoryzacyjnego. Interesuje Was także V-max., w moim przypadku oba pojazdy osiągają ok. 65-67 km/h - a, że to nie ścigacz, nie potrzebuję dusić klasyków na pełnym gazie. :-) Optymalnie do 50 km/h - w zupełności mnie satysfakcjonuje. :-)
W wolnej powakacyjnej chwili postaram się dorzucić kilka fotek, a także skleić film w wysokiej rozdzielczości.
P.S. Na wszelkie pytania odnośnie przeprowadzonych napraw w Mustangach postaram się odpowiedzieć po wcześniejszych komentarzach poniżej. :-)
Pozdrawiam,
l.