Cześć. Posiadam ogara 200 i jak do tej pory byłem jego szczęśliwym posiadaczem. Ostatnio jadąc zgasł i nie chciał zapalić. Paliwo dostaje, iskra konia by zabiła. Ratunku !
zmień świece pewnie masz przebicie
No to tak albo świeca już swoje przeżyła albo kondenstator
Sprawdź na innej świecy jak jest jak tak samo to założ starą potem wsadź kondek inny jak będzie to samo wsadź stary i wtedy wyjdzie czy się zapłon przestawił czy nie
Zaraz to sprawdzę.Dzięki. odezwe sie
W żaden sposób nie odpala
Próbowałem ale nic nie pomaga
Nie odpala? Weź strzykawkę i wciągnij trochę benzyny z baku (2-3ml) i wlej przez otwór do świecy.. zakręć świece i spróbuj odpalić jak odpali to znaczy że gaźnik jak nie to:
-zmniejsz przerwę na świecy
-przeczyść dysze
-ostatecznie wyczyść i porządnie wyreguluj gaźnik.
w jawowskich gaźnikach( tych co jest w 223) nie ma regulacji gaźnika, no chyba że tylko obrotów, a poza tym pisał że iskra jest dobra, może to być świeca lub zapłon się przestawił.
@kw112 ale gaźnik może być zatkany syfem.. a regulacje da się zrobić np wyrównać poziom paliwa w komorze iglica ustawić..
Po tym jak próbujesz odpalić, wykręć świece i jak będzie mokra to Cos z zapłonem, jak sucha to nie dostaje paliwa czyli: Gaźnik, kranik albo brak paliwa
, albo Zapłon.
@kw112 Ma w teorii
Spróbuj do cylindra napsikać dezodorantu. U mnie działa jako idealny autostart.
to raczej coś z gaźnikiem
Daj świece Champion, (mi jawka na iskrach nie pali), albo NGK.. Potem zobacz na innej cewce butelkowej jak by nie pomogło ze świecami.. Sprawdź zapłon czy ma prawidłową przerwe, czy otwiera sie w prawidłowym miejscu, czy nie naleciało tam gdzieś wody. Co do wody to zmień paliwo (jedna z pierwszych czynności), zobacz czy świeca jest mokra jak tak to dostaje paliwo i powinno szkyrtnąć... Potem jeżeli dalej niz z tego, jeżeli wszystkie wymagania sa spełnione i nie odpala, to nic tylko rozpołowić i dokładnie uszczelnić kartery, może łapać lewe powietrze.. ale to już ostateczność.
Albo wystarczy pod cylindrem sprawdzić, nie od razu rozpołowiać.
W życiu Champion to najgorsza świeca jaką kiedykoliwiek wyprodukowano!
(08-09-2012 22:35:25)Romet_Pegaz napisał(a): [ -> ]W życiu Champion to najgorsza świeca jaką kiedykoliwiek wyprodukowano!
wcale nie champion jest według mnie bardzo dobry
może trafiła ci się jakaś dobra ze środka tygodnia świeca miałem ten shit w kosiarce i w ogarku 205 teraz w kosiarce siedzi świeca briggs&stratton do dolnozaworowych(ta krótka) a w ogarze mam iskre f80s miałem przez chwile f75s i dobrze zapalał więc zmieniłem na taką jaka jest w katalogu