Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: WFM M06 - 1955 [ History of the Motława ]
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam, pragnę zaprezentować Wam mój najnowszy nabytek jakim jest WFM-ka z 1955 r. Kupiłem ją okazyjnie. Zawsze chciałem mieć WFM-kę. Ta została wyciągnięta z Motławy. Częściowo leżała w mule więc nie jest źle. Jena strona baku jest podziurawiona, sporadyczne dziurki są w ramie i błotnikach. Niestety była ona bez silnika. Nr ramy to 29 XXX, a nr silnika 74 XXX więc jest ona z początków produkcji. Przebieg wg licznika to 3685 km (odczytałem po demontażu tarczy). Wszystkie amortyzatory odziwo działają. Puszkę i korek wlewu paliwa można otworzyć. Wszystkie gumy (manetki i osłony na lagach) zachowane jak nowe.

W tym tygodniu zamierzam ją oddać do piaskowania, potem spawanie i podkład.(ewentualne szpachlowanie)
WFM-ka wg oryginału najprawdopodobniej była bordowa jednak ja mam zamiar pomalować ją na kolor kremowy. Podobno tez takie były oryginalnie.

Czeka mnie ogrom prac ale to właśnie będzie najlepsze. Satysfakcja gwarantowana . Jeśli ktoś posiada jakieś części do WFM choćby te najmniejsze to chętnie przyjnę
Nie żebym sie czepiał ale to przeżarta rama a nie WFM-ka ....
Jeszcze się zdziwisz jaka będzie ładna. Leżała w mule więc nie jest źle, na ramie są trzy wżery
Chłopie, pracy a pracy oraz kasy a kasy. Życzę powodzenia.
Taka sama rama tylko bez baku leży u mnie w mieście na złomie. Smile Szkoda, że nie mam jej gdzie zabrać bo chętnie bym się nią zaopiekował też ! Smile
Szczere: POWODZENIA ! Efekt będzie wyśmienity !
Roboty będzie dużo, ale jeśli ktoś ma chęci to można wszystko ! Smile
wypiaskuje i bedzie jak nowaBig GrinBig Grin:
Po piaskowaniu się okaże czy czasem nie nada się tylko na złom...
O tym samym pomyślałem że po piaskowaniu może sie okazać dopiero w jakim stanie są profile rame i blachy zbiornika oraz błotników
No roboty bedzie przy tym mnóstwo ale warto ją uratować powodzenia ;D
(25-07-2012 11:25:57)MrF4k napisał(a): [ -> ]No roboty bedzie przy tym mnóstwo ale warto ją uratować powodzenia ;D
Jestem tego samego zdania. Może nie będzie jeździć ale jako eksponat też ładnie będzie wyglądała
czemu jaka eksponat silnik nie jest drogi wiadomo nie wszystko odrazu ale z biegiem czasu idzie ja skompletowac
Moim zdaniem nie opłaca się tego robić.
WFM-ki nie są znów aż tak bardzo drogie, a można kupić tanio w miarę kompletny egzemplarz i renowacja Wink
Roboty a Roboty ale wartomotoo
Matko ile tu roboty będzie ale dziękuje ci za co że go ratujesz ! Big Grin
za to* Błąd sorki xd
Stron: 1 2
Przekierowanie