Po co go będę rejestrował skoro policja mnie zna? Do muzeum go nie wezmą, bo na każdym motorze zostawiam taki mały akcencik (chromowane kedry), nikt tego nie zauważa, ale tak rozpoznaję który motor robiłem. Napisałem że mam 16 lat.
Niekażdy 15-latek opierdala ramy ze spraya, a silniki na czerwono (silikon if you know what i mean)
Skąd 15to... przepraszam 16to latek bierze kasiore na profesjonalne renowacje ?
łał piękna maszynka !!!
Na wakacjach zarabiam, a że mieszkam na wsi to na robotę nie narzekam. No i oczywiście klub nam płaci za każdy wygrany mecz, więc to też coś. A profesjonalną renowacją bym tego nie nazwał, bo to mi się kojarzy z odnowieniem powłok galwanicznych, szukaniem głównie starych części itp.
No ot czekamy na efekt końcowy !!!
Fajny wzorek ma na baku !!!
ale i tak pieknie komar ci wyszedł
Masz w planach jakiś motorek jeszcze kupić ???
Jeszcze się zastanawiam czy kupować motorower czy motor.
Spoko masz klub !
Gdzie grasz ?
Za moich czasów ja sobie sam sprzęt kupowałem, a co dopiero marzyć o kasie z grania hehehehe
k:
Tomek, kasa to tylko za wygrany mecz ale jakoś często wygrywamy, Fenix Leszno (A klasa Przemyska). Za sprzęt (korki) też nam klub płaci, więc dobrze jest. A wracając do motoryzacji z motorowerów mam takie typy (Ryś, Żak, Simson SR-1, Komar Sport, Komar 100), a z motorów (Pannonia, SHL bez różnicy jaką, WFM Osa). Ale z motorami będzie ciężej, bo są droższe...
Cytat:klub nam płaci za każdy wygrany mecz,
u nas klub nic nie dał nam, prócz wody na meczu
Sztywniaczek zacny się buduje. Dla siebie czy na handel ?
Naprawdę masz spoko. Ja grałem najwyżej w 3 lidze, a koszulki to nam klub na mecz wypożyczał.
Nawet za testy musiałem ja płacić, takie czasy były hehehe
Co do typów, napiszę tak: jeśli dostaniesz gdzieś Rysia/Żaka to na pewno tani nie będzie, nawet grat do totalnej renowacji. Sporty jeszcze są w miarę dostępne za 500-600zł do remontu, okazyjnie taniej wypływają, ale rzadko. Motorki wiadomo sama cena bazowa, a Osa to w szczególności najdroższa kandydatka zestawienia.
Powodzenia !
Komar dla siebie. To zależy, bo płacą tylko drużynom seniorskim, z tego co zauważyłem. Tomek, jak się zna dobrego handlarza to ramę do Rysia kupuje się za 500 zł, tylko że z silnikiem tak łatwo nie bd, ale dam radę (chyba).
nacieraj SPORTA. Musimy je ratować. Ja już odrestaurowałem dwie sztuki i zrobię jeszcze kolejne dwa.