Kilka złotych więcej niż honowniczka i będzie miał dokładny szlif, ale nie będzie honowniczki
Rozwiertakiem, rozwiertakiem go!
Zgadza się szlifu tym nie zastąpi,ale na taki lotny nalot wyciągnie
Nie nie, wysyłam to normalnie do szlifu do Wojtali, generalka silnika i tak bedzie i tak - wszystko musi byc na igłe
Odrazu powiem mu żeby zrobił mi ładnie głowice, planowanie, no i wiadomo, szkiełko.
Tak wiem że znowu krytykuje, ale szkiełko to dramat, psuje efekt :/
Zależy jaką gradacją szkiełka sie robi. Wiadomo najlepiej aquablasting. Ale jak jest drobna gradacja cylinder wyglada jak nówka, nie jest szary i matowy.
Umyj porządnie silnik, wszystkie części.
Szkielkuj szklanymi kulkami, mikrokulki gradacja 150-250. Przetrzyj wata stalowa 0000, przedmuchaj, umyj benzyna ekstrakcyjna, a na koniec silikon w sprayu.
Efekt mile zaskoczy.
Póki co Pegaz musi jeszcze poczekać, najpierw trzeba skończyć Ogary i T1
Aktualny stan Pegaza, części przyszły - blotnik tyl mi się tylko nie podoba. Chyba będę szukał innego
Żona / konkubina / matka Cię nie wygoniła z takim rupciem z domu?
ja swoją odrestaurowana motorynkę chciałem wstawić do mieszkania ale opór był głośny i skuteczny
Hahah, powiedzmy że to jest '' wolny pokój ''. Domownicy przyzwyczajeni ze od malego cos tu grzebię.
W razie czego to pamiętaj że wszędzie pełno domów jest i wszędzie można mieszkać.
Z aktualności, doszedł inny blotnik tyl - od joozka
Oraz klamka odpreznika
Przez tego Twojego sam sobie robię smaka na Pegaza ale właśnie najlepiej 700, co tanie nie jest.
Pegaz był zawsze moim marzeniem, sam nie wiem czemu - moze dlatego ze był ciężej osiagalny niz np jakis ogarek i nigdy nie mialem z nim styczności
Panowie, jak wyglada temat korpusa rollgazu? Nigdy im sie dokładnie nie przyglądałem, są jakies stary typ, nowy typ? Może mógłby sie ktos z wiedzą mi tu wypowiedziec, byłbym strasznie wdzięczny