Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: przednie zawieszenie Komar 2351
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Witam,
Jestem od kilku dni szczęśliwym posiadaczem komara. Zabieram się powoli za przywrócenie go do blasku. Moim zdaniem poprzedni właściciel dokonał jakiego przeszczepu. Nakrętka główki sztycy powinna być wg mnie w kształcie kapelusza z wypustkami i pod spodem podkładka.Tymczasem u mnie jest tylko takie coś i nie ma szans żeby przyszła na górę nakrętka bo nie ma tyle gwintu. Czy wobec tego ten pierścień który mam należy odkręcić i w jego miejsce dać taką kapeluszową nakrętkę??? Dodam że ta obecna trzyma dość mocno i nie sposób jej ruszyć, mimo że zauważyłem luzy na dolnej półce i to dość spore.
P.S. Mówiąc o nakrętce kapeluszowej mam na myśli takie coś, co już z resztą kupiłem:
https://allegro.pl/oferta/nakretka-podkl...2205867932
Więc tak, musisz to odkręcić, i pod półka będzie druga taka sama i ja dokreć z wyczuciem to luz na widelcu powinien się skasować. Potem półka, podkładka z wypustem i nakrętka kołpakowa. Ta która masz jest taka jak powinna być pod półka. Ale ogólnie widelec jest chyba pod sztyce rowerowa - wycięcie jest do samego końca. Zanim zakręcisz ta ozdobna nakrętkę od góry to wciśnij w środek jakaś rurkę czy coś bo inaczej ci się będzie odkręcać.

Ps. Te nakrętki to też są dwa rodzaje gwintów więc ostrożnie.
Myśle że ten widelec ma obcięte kilka zwojów stąd te wycięcie odrazu.
(24-04-2023 17:05:16)romek napisał(a): [ -> ]Więc tak, musisz to odkręcić, i pod półka będzie druga taka sama i ja dokreć z wyczuciem to luz na widelcu powinien się skasować. Potem półka, podkładka z wypustem i nakrętka kołpakowa. Ta która masz jest taka jak powinna być pod półka. Ale ogólnie widelec jest chyba pod sztyce rowerowa - wycięcie jest do samego końca. Zanim zakręcisz ta ozdobna nakrętkę od góry to wciśnij w środek jakaś rurkę czy coś bo inaczej ci się będzie odkręcać.

Ps. Te nakrętki to też są dwa rodzaje gwintów więc ostrożnie.

Wcisnąc rurkę? Ale jak? Na czym ma się trzymać? Tylko na wcisk?
Ten wideł (tzn malowana część ) albo ma skrócony gwint albo (wg mnie) pochodzi od motorynki, czy Pegaza, gdzie kierownica była zamontowana jak w rowerze, zamiast do półki. Żeby ci się ta nakrętka kołpakowa nie odkrecała, musisz wewnątrz tej rurki coś na ciasno wcisnąć. W sensie do środka rurki z gwintem dopasuj jakaś rurkę czy tulejkę żeby tam ciasno siedziała, potem podkładka ta specjalna z wypustem i nakrętka kołpakowa. Gdyby zawieszenie było normalne to te nacięcie na gwincie nie byłoby do samej góry i wtedy przy skręcaniu nie zaciskałoby się do środka, co jest niezbędne przy mocowaniu sztycy rowerowej. Ta nakrętka ci to trzyma, bo łapie poniżej wycięcia. Wiem, nie umiem tłumaczyc o co mi chodzi.
Czyli w środek istniejącej rurki ma nabić inną z gwintem zewnętrznym i dopiero na to założyć podkładkę i nakrętke kołpakową??? Przecież to chyba nie będzie taka średnica jak powinna być tylko odrobinę mniejsza i nakrętka kołpakowa nie zalapie. Dobrze myslę?

(24-04-2023 23:52:39)skowron napisał(a): [ -> ]Czyli w środek istniejącej rurki ma nabić inną z gwintem zewnętrznym i dopiero na to założyć podkładkę i nakrętke kołpakową??? Przecież to chyba nie będzie taka średnica jak powinna być tylko odrobinę mniejsza i nakrętka kołpakowa nie zalapie. Dobrze myslę?

(24-04-2023 23:52:39)skowron napisał(a): [ -> ]Czyli w środek istniejącej rurki ma nabić inną z gwintem zewnętrznym i dopiero na to założyć podkładkę i nakrętke kołpakową??? Przecież to chyba nie będzie taka średnica jak powinna być tylko odrobinę mniejsza i nakrętka kołpakowa nie zalapie. Dobrze myslę?

A może po prostu to co mam to odkręcić i dać ozdobną kołpakową z tymi nacięciami po bokach? Będzie to trzymać?
Nie rozumiesz. Musisz znaleźć gdzieś rurkę BEZ GWINTU, JAKAKOLWIEK o średnicy zewnętrznej takiej jak średnica wewnętrzna twojej rurki z gwintem. I włożyć jedna w drugą TAK ZEBY BYLA SCHOWANA NA ROWNO Dopiero wtedy nakręcisz nakrętkę kołpakowa NA TWOJA RURKE Z GWINTEM bo inaczej ci się będzie luzować ciągle.
Pokaż zdjęcie jak to wygląda pod półką. Na 99% masz tam identyczną nakrętkę jak nad półką. Czyli powinieneś zrobić jak Romek pisze w pierwszym poście.

Idzie to w takiej kolejności zaczynając od dołu:
1. Miseczka wianków
2. Wianek
3. Nakrętka z bieżnią dla wianka, którą kasuje się luz (to ta ze zdjęcia, która nieprawidłowo jest nad półką)
4. Półka
5. Podkładka z wypustem wchodzącym w rowek w sztycy zawiasu.
6. Nakrętka kołpakowa (ozdobna jak ją nazywasz) ;P

Podsumowując - jeśli pod półką jest taka sama jak ta co masz nad, to tą z nad wywalasz, dajesz podkładkę i nakrętkę kołpakowa i tyle.

Edit: Po przeczytaniu ostatniego posta romka - zgadzam się. Normalnie to wycięcie nie jest poprowadzone do samej krawędzi gwintu więc gwint nie ma szans się ścisnąć do środka jak w twoim przypadku. Dlatego Romek zaproponował abyś nabił rurkę usztywniając to Tongue
https://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imag...068694.jpg

Powyżej link do zdjęcia. Faktycznie pod spodem jest taka sama nakrętka. Rozumiem że mam tylko wbić rurkę bez gwintu, do niczego jej nie przykręcać. To ma tylko usztywnić. A po odkręceniu tej co mam nad półką dopiero wtedy założyć kołpakową?
Jeszcze raz. Chciałbym Ci to w przystępny sposób przekazać ale jak napisałem, ja po prostu nie umiem tłumaczyc.

Widelec przedni jest ułożyskowany w ramie na kulkach. W ramie są miseczki, na dole widelca bieżnia, a funkcje górnej bieżni spełnia ta nakrętka. Coś chyba pisałeś że masz luzy na widelcu, to musisz dokręcić trochę ta nakrętkę pod półką. Być moze da się nawet bez zdejmowania półki, ręką przez szmatę. No chyba że masz tam zerwany gwint (częste!) to jest duży problem. Ale na razie spróbuj dokręcić. Jak się uda to potem składasz to półka-podkladka z wypustem-nakretka kołpakowa , pamiętajac o wciśnięciu dobranej rurki w środek tej z gwintem. Ta nakrętka co masz teraz z góry to do wyrzucenia (tzn schowania bo się może kiedyś przydać ).

A o co chodzi? Przez to że te nacięcie sięga do końca to przy dokręceniu nakrętki kołpakowei (która łapie w innym miejscu niż ta która jest teraz) rurka z gwintem będzie się zaciskac do środka, co byłoby pożądane gdybyś tam miał kierownicę na mostku, tak jak w rowerze. W twoim przypadku musisz tam po prostu coś dać w środek bo nakrętka kołpakowa będzie się luzować przez to że za bardzo się rurka zaciśnie do środka. Najlepszy byłby właśnie kilkucentymetrowy kawałek mostka rowerowego( sztycy )z Wigry czy czegoś.
A wydawałoby się że prosty temat....kupić nakrętkę kołpakową i przykręcić żeby było ładnie Smile A tu się robi remont lub nawet przebudowa przedniego zawieszenia Wink Tak czy inaczej dzięki za pomoc.
Chłopie jeśli cię przeraża włożenie tulejki w środek i wymiana nakrętki to nie wiesz ile jeszcze przed tobą atrakcji.

Pociesze cię jeszcze że żeby to dobrze zrobić to trzeba specjalny klucz hakowy, ale może ci się taki wala w garażu bo przy kluczu wielootworowym do roweru (tym z płaskiej blachy) powinien byc
Kup sobie taką nakrętkę https://skuterdebica.hg.pl/produkt/nakre...wa-sztycy/

I klej do gwintów czy nawet do łożysk
Ale po co skoro on ma już odpowiednia przygotowana

Poza tym gdyby nie zależało mu na oryginalności to z powodzeniem może zostać ta co jest.
Nie bardzo wiem co to klucz hakowy. Jeśli myślisz o tym żeby przykręcić nakrętkę kołpakowś to odpowiadam...kupiłem nowy razem z tą nakrętką Smile P.S. spróbuję podjąc sie akcji z tulejką czy też z rurką. Mam tylko lekkie obawy czy skoro teraz wszystko ta nakrętka górna istniejąca trzyma, to czy po wymianie,wywaleniu czyli schowaniu starej nakrętki, nowa kołpakowa i rurka w środku też zapewni że wszystko będzie trzymać jak należy i że nie odjedzie mi sztyca na pierwszym zakręcie Smile
Stron: 1 2 3
Przekierowanie