Witam. Z chęcią nabędę ściągacz karterów do silnika jawa 223. Pozdrawiam
.
w sumie nietrudno taki wykonać, wystarczy kawałek grubszej blachy, 2 lub 3 śrubki M5 z nakrętkami dłuższe i wiertarka, a zawsze bedzie taniej jakby sie miało kupować
Odświeżam. Ewentualnie może ktoś podjąłby się dorobienia?
Podgrzej prawą lub lewą stronę opalarką lub palnikiem i samo się rozejdzie.
tylko żeby nie prać młotem i śrubokrętem bo przylgnie szlak jasny trafi i tyle będzie z późniejszego uszczelnienia karterów
Metodę ma gorąco znam, jednak wolałbym mieć taki ściągacz
.
sam sobie zrób jeśli masz do tego zdolności
sam robiłem do s38 bo takowego nie ma
No jakby mógł to pewnie by sobie chłopak zrobił. Żadna filozofia zrobić ale może nie umie albo nie ma jak.
Patrzyłem i o dziwo do 223 były dostępne a teraz nie są. Są również uniwersalne gdzie rozstaw śrub ma regulacje i na pewno pod jawę podpasuje.W sumie można zaatakować ściągaczem od strony sprzęgła, lub od zapłonu tak czy siak się rozejdzie.
PS jak już miałbym zainwestować w ściągacz do jawki, to wołałbym kupić ten do sprężyn od sprzęgła.Założyć bez jakiegokolwiek przyrządu te zabezpieczenia to udręka.
no i tu musze wrzucic swoje 3 grosze, bo kupilem ten przyrzad do sprezyn sprzegla i - O Matko Jedyna Przenajświętsza, jedyne co zrobilem to pogiąłem te wszystkie talerzyki i finalnie montowalem to z pomocą brata, ja naciskalem kluczem plaskim 9 bodajze a on te segerki wpinał, moim zdaniem zle są wyprofilowane te otwory na talerzyki i nie ma bata zeby trafic wszystkimi naraz, a juz lepiej sobie zrobic prostszy przyrzad taką dzwignie jakby i pojedynczo sobie zakladac te segerki
z takiej dźwigni własnie korzystam, myślałem że ten wynalazek z otworami lepszy, ale się okazuje że nie.
Dorwałem kawałek blachy 8mm także temat uważam za zamknięty. Dzięki za sugestie
.