Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Wał w silniku ciężko chodzi
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć, znowu piszę udało mi się scalić kartery wszystko chodzi, ale problem pojawił się z wałem (chcę zaznaczyć że łożyska najpierw wbiłem do karterów tylko od strony iskrownika łożyska dałem na wał, i tak dałem podkładkę miedzy łożyska (piszę to żeby uniknąć pytań o to)) zauważyłem że wał jest bardziej przesunięty na lewą stronę silnika i przez to ociera o karter i ciężko chodzi. Pytanie jest takie czy da się go jakoś wyrównać na środek, opukałem go trochę młotkiem i niby coś tam się przesuną ale dalej ciężko chodzi.
Cóż, gdyby nie to że ociera o karter to nie byłoby jakoś źle, ponieważ wał po skreceniu nalezy delikatnie ostukac mlotkiem gumowym po czopach aby sie ułożył a dalej wszystko sie jeszcze poukłada w czasie pracy silnika. Natomiast twój przypadek jest identyczny z moim (jawa 223, nie wiem jaki jest twój silnik), otoz problem był ten sam - po skreceniu wał ciezko sie obraca i ociera o karter. Zrobiłem tak: wyjąłem z powrotem wał i osadziłem łozyska na nim, wczesniej podkladajac pod to łozysko ktore jest po tej stronie wału gdzie ociera, uszczelke bodajze od kolektora wydechowego od Ursusa c 360 (chodziło o zdystansowanie lozyska, rownie dobrze moglby to byc kawalek tektury lub jakas podkladka, ale wsadzona tak by po wlozeniu lozyska na goraco dało sie ten dystans wyjąć). Efekt byl taki ze juz nic nie ocierało ale wał dalej obracał sie z oporem, zrobilem na tym silniku ok. 20km i stwierdziłem ze go rozbiore kiedys a narazie bede jezdził na innym co mam sprawny (byc moze jakbym zrobil wiecej kilometrow to wał by sie ułozył i silnik mialby normalną moc). Takze jesli uda ci sie wyeliminowac ocieranie to jest duza szansa ze silnik bedzie pracował prawidlowo jesli sie ulozy.
(26-08-2022 01:47:39)Bob_Harley napisał(a): [ -> ]Cóż, gdyby nie to że ociera o karter to nie byłoby jakoś źle, ponieważ wał po skreceniu nalezy delikatnie ostukac mlotkiem gumowym po czopach aby sie ułożył a dalej wszystko sie jeszcze poukłada w czasie pracy silnika. Natomiast twój przypadek jest identyczny z moim (jawa 223, nie wiem jaki jest twój silnik), otoz problem był ten sam - po skreceniu wał ciezko sie obraca i ociera o karter. Zrobiłem tak: wyjąłem z powrotem wał i osadziłem łozyska na nim, wczesniej podkladajac pod to łozysko ktore jest po tej stronie wału gdzie ociera, uszczelke bodajze od kolektora wydechowego od Ursusa c 360 (chodziło o zdystansowanie lozyska, rownie dobrze moglby to byc kawalek tektury lub jakas podkladka, ale wsadzona tak by po wlozeniu lozyska na goraco dało sie ten dystans wyjąć). Efekt byl taki ze juz nic nie ocierało ale wał dalej obracał sie z oporem, zrobilem na tym silniku ok. 20km i stwierdziłem ze go rozbiore kiedys a narazie bede jezdził na innym co mam sprawny (byc moze jakbym zrobil wiecej kilometrow to wał by sie ułozył i silnik mialby normalną moc). Takze jesli uda ci sie wyeliminowac ocieranie to jest duza szansa ze silnik bedzie pracował prawidlowo jesli sie ulozy.

nie widzi mi się rozbieranie tego silnika ponieważ zgaduje że łożyska już ułożyły się na wale a nie ma takiego ściągacza żeby coś z tym zrobić, spróbuje podgrzać wał jutro i go spróbuje postukać od strony iskrownika może się przesunie w stronę sprzęgła.
No to jak jest przesunięty w stronę zapłonu to jeszcze pół biedy. Od strony sprzęgła masz porządny gwint na wale, a skoro tak to możesz spróbować przeciągnąć wał w tą stronę.

Załóż na czop wału jakąs rurę, tak aby dół róry zaparł się o karter, na górę rury podładka tak aby wystawało powiedzmy pół gwintu, nakrętka i kręcimy. Ważne żeby nie kręcić na siłę bo albo zerwiesz gwint albo rozwalisz karter. Ciężko powiedzieć z jaką siłą bo to zawsze pół oprotu przed zwaleniem sprawy xd Jak już będziesz w takim momencie że dalej nie ma sensu kręcić to można opukiwać młotkiem z drugiej strony (byle przez drewienko).
Zrób tak jak ważny człowiek opisal w swoim piśmie. Tylko grzej karter z jednej i drugiej strony, a nie wal, czy lozysko.
Przekierowanie