Witam tak jak w temacie mam problem z moim ogarem 205 próbuje go cały czas wyregulować ustawiałem zapłon na cechach na których kiedyś idealnie chodził (nic nie było robione tylko stał jakiś czas pod dachem) dodatkowo dodam ze przerwa na świecy to 0,4mm a na platynach 0,35, regulacja gaźnika nic nie zmienia a na platynki świeca sie jescze z tyłu.Prosze o pomoc bo już nie mam pomysłu
.
Ale czy robi buuuu czy jakby chciał, ale nie może?
To że kiedyś idealnie chodził, to nie znaczy że będzie tak chodził teraz.
Ile masz mm przed GMP?
dzisiaj założyłem nowy kondensator, platyniki i świece
ustawiłem przerwe na platynkach na 0,3 a zapłon na 3mm przed gmp. Z początku chodził idealnie ale po przejechaniu 5km zagrzał sie i zaczął przerywać a nawet gasnąć wkręciłem druga świece i było normalnie az do momentu az nagrzała. dodam ze dwie swiece to iskra f80 (nowej produkcji)
Załóż świece f65-f75. U mnie mimo prawidłowych wartości zaaplonu i platynek a także dobrej regulacji gaźnika swieca była niedogrzana i zbierała się sadza. Po wymianie swiecy na f75 wszystko się ustabilizowało.
(16-09-2021 13:25:52)Bartoszek00 napisał(a): [ -> ]Załóż świece f65-f75. U mnie mimo prawidłowych wartości zaaplonu i platynek a także dobrej regulacji gaźnika swieca była niedogrzana i zbierała się sadza. Po wymianie swiecy na f75 wszystko się ustabilizowało.
a nie lepiej f95 albo f100 bo gdy już zagrzeje pierwsza f80 i wkrece druga f80(zimną) to mogę jechać normalnie az do kiedy sie nie zagrzeje.
Cieplejsza swieca ( f65) lepiej oczyszcza się w chłodniejsze dni , a jesienią temperatury są jakie są. F100 czy F95 są raczej dla bardzo gorących silników w gorące dni .
Samooczyszczanie elektrod następuje szybciej przy cieplejszych świecach i zaplon jest pewniejszy, przestają wypadać zapłony i nie robią się na swiecy węgielki które po paru minutach jazdy się tworzą, zaczynają przewodzić i problem się pogłębia aż zaczyna gasnąć. Dlatego na gorącym silniku jak wkręcasz nowa świece to ten znowu zaczyna pracować.
Oś nie czyść świec za pomocą szczotek drucianych, to uszkadza izolator robiąc rysy nagaru myć nafta za pomocą miękkiej szmatki.