Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Niskie obroty 017
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam. Mam taki trochę mały problem z niskimi obrotami.

Po prostu na niskich obrotach przy zimnym silniku pochodzi i gaśnie - może coś mu brakuje - nie wiem... Można to zniwelować manipulując manetką lub podnieść przepustnice. Jednakże przy ciepłym silniku ustawienie pierwotne przepustnicy ustawia się tak, że te "wolne obroty" nie są już wolnymi, tylko takimi średnio-niskie. Ustawienie zapłonu robiłem i bawiłem sie z rożnymi gaźnikami. Najlepiej pracował na oryginalnym na tych niskich, ale problemy były inne z tym gaźnikiem... sprawdzałem na k60k by cccp, bing czy właśnie teraz na dellorto 14/12 - pomimo, że gaźnik fajnie prezentuje swoje możliwości, to mam problem z tymi niskimi obrotami, co de facto są nisko-średnimi. Możliwe jest to, że dostaje lewe powietrze przez krusiec-cylinder? jak to sprawdzić?
Na odpalonym popryskaj plakiem albo samostartem w okolicach krucća, jak ciągnie lewe to zgaśnie.
No faktycznie. Gdy dmuchnę plakiem, spadają obroty i silnik gaśnie. Psikam na łączenie gaźnik-cylinder.

Zrobiłem uszczelkę z paska skórzanego i nadal gaśnie :/ dodam, że mam króciec z simsona na inny gaźnik (dellorto) i zapewne te połączenie KRÓCIEC-gaźnik jest nieszczelne :/ jak by to załatać? silikon bezbarwny by załatwił sprawę?
Osobiście zauważyłem że większość 2-suwów jak je dobrze zagrzejesz to im się samoczynnie podnoszą trochę obroty, ale to musisz go dobrze gonić.
Kup sobie paczkę z materiałem na uszczelki. Nie jest to tanie, ale starcza na długo na takie pierdoły.
Sprawdź przylgnie (czy są proste), ewentualnie splanuj papier ścierny 180-240 na szybie, do tego dobra uszczelka, sylikon się tutaj nie bardzo nadaje, sprawdź sobie, co robi z nim benzyna.
ładnie splanowałem przylgnie na lustro i jest tak, że:

Odpala od pierwszego, pochodzi na wolnych obrotach ale po chwili gaśnie. Jak mu podniosę przepustnice, to cały czas pracuje, ale na zbyt wysokich obrotach. Reakcja na manetkę gazu idealna.

Możliwe, że nadal dostaje lewe powietrze?
A moze po prostu te obroty takie mają być? :-)
suma sumarum na moje ucho zbyt wysokie, jeżeli mam porównywać z innym silnikiem, co mam (s38) oraz na filmach w internetach jak pracują na niskich obrotach. Chce zaznaczyć, że przepustnice podniosłem maksymalnie, ile mogę (w sensie ile dało się wkręcić śrubkę) i jakoś to trzyma. Jak tylko trochę obniżę, to trochę popracuje i gaśnie. Coś powątpiewam, czy tak ma być. Zrobię test tego gaźnika na s38 i zobaczę, jak na tamtym silniku pracuje
Zainstalowałem tego dellorto do s38, i on ZAJEBIŚCIE na nim pracuje na niskich obrotach, a nawet mogę ustawić ZBYT niskie jałowe obroty. Zamieniłęm i wsadziłem starego gm 12 do tego 017 i tego mogę ustawić na te niskie obroty, jako-tako pracuje na nich, dłużej, ale po dłuższej chwili gaśnie. Słysze przy pracy silnika, że coś go boli z tymi obrotami.
- Psikałem plakiem pod simmering zapłonu, i tam nie łapie lewego powietrza
- Psikałem plakiem pod cylinder i też nic
- Psikałem plakiem pod łączenie cylinder-gaznik i tam coś coś..

jednakże tam wsadzałem już wiele uszczelek pomiędzy cylinder, a króciec (oryginalną, z kartonu, Kryngielitu, gambitu, ze skóry paska do spodni) i nadal to samo ConfusedConfused

planowałem papierem ściernym przylgnie za pomocą szkła i papieru ściernego na płasko i "błysk"

cylinder już jest lewy? rozważam wsadzenie nowego chińczyka 60ccm, bo mam w warsztacie i rozważam takie rozwiązanie, ale szkoda tego cylindra org.
Te cylindry 60 ccm do rometów nic nie dają praktycznie.
hehe mi nie chodzi, czy mi da MOCY ale, żeby nie brał lewego powietrza nie wiadomo skąd, jak teraz Sad
Moze uszczelka pod glowicą, albo pod cylindrem padnięta jest....
Chociaz tu by chyba tez gorzej działał na wyższych obrotach....
Na wysokie obroty zajebiście wchodzi. Prędkość tez dobra
Wsadziłem chinola z tłokiem z PIAGGIO i są niskie obroty

cacy
Wsadzić wsadziłem, cacy - ale cylinder chiński i tak do splanowania.... Jednakże jeszcze dam szansę uratowania tego zmd cylindra. Zamierzam:
- zmienić simmering od strony Magneto
- wyczyścić kanały w cylindrze oraz w karterach
- wykręcić szpilki i splanowac trochę szkłem i papierem ściernym łączenie cylinder karteru
- wsadzę uszczelki z gambit + silikon


Ktoś jeszcze ma pomysł?
Stron: 1 2
Przekierowanie