Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Dziwne piski
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam, dziś postanowiłem wyciągnąć swojego rometa 50-t-1 i trochę się przejechać, podczas jazdy zaczął bardzo piszczeć najpierw cicho a potem bardzo głośno, pisk podobny do piszczącego koła jak nie nasmarujesz w taczce np.
Dzieje się tak tylko na włączonym biegu jedynce i dwójce.

Panowie co się stało się?

PS: Ile dajecie oleju do benzyny? Miałem mieszankę 1:50 jak było napisane w instrukcji ale po jakiś 3-4 km tłok puchł i silnik tracił moc
Jakie 1:50, w jakiej instrukcji, każda instrukcja zaleca 1:30 a na dotarciu 1:25, no chyba że masz na myśli to co piszą na etykiecie na oleju...

Ciężka sprawa co się tam mogło stać, pierwszy raz o czymś takim słysze, ja bym zdjął łańcuch, odpalił i wrzucił bieg żeby sprawdzić czy będzie to samo, potem zobaczył co się dzieje pod deklem sprzegła, a jak nie no to niestety trzeba rozpoławiać.
Jak zaczął puchnąć to dolałem mu jeszcze z 100 oleju do benzyny i już tłok nie puchnie

A możliwe że to sprzęgło tak piszczy?
Jedna osoba mi powiedziała że mógł paść simering pod koszem sprzęgłowym, ale nie możliwe żeby w 10 minut zjadło tyle oleju ze skrzyni
A kopci i dusi się?
(20-03-2020 00:18:41)kacperszkudlarek napisał(a): [ -> ]A kopci i dusi się?

No tak jakoś nie mógł wejść na wyższe obroty w czasie jazdy, szczególnie na drugim biegu, na luzie dodaje gazu i jest okey nic nie piszczy a jak na biegu to piszczy
Łożysko na wałku zdawczym pod zębatka sprawdź.
(20-03-2020 01:36:48)Wodnik napisał(a): [ -> ]Łożysko na wałku zdawczym pod zębatka sprawdź.

A który to jest wałek zdawczy?

https://obrazki.elektroda.pl/22_1243360533.gif

Na tym rysunku który to jest?

Dobra już wiem który, ale żeby sprawdzić łożyska to chyba trzeba będzie rozebrać silnik
Bez przesady, większość z byle powodu od razu rozpolawia, grzebie niepotrzebnie a zaś że Dezamet kijowy. Wystarczy ruszyć głową. Wink

Jak zdejmiesz automat biegów, łańcuch, to poruszaj zębatka zdawcza, czy lekko chodzi nie zacina się, nie ma luzów. Możesz zdjąć zębatke i simering i wtedy masz już łożysko na wierzchu.
(19-03-2020 23:22:45)romek napisał(a): [ -> ]Jakie 1:50, w jakiej instrukcji, każda instrukcja zaleca 1:30 a na dotarciu 1:25, no chyba że masz na myśli to co piszą na etykiecie na oleju...

Ja też leje 20 ml oleju na 1l benzyny czyli 1:50 bo wydawało mi się że w jakiejś instrukcji tak było, przejeżdzilem cały sezon i nie widzę żadnych problemów. Czyli jednak 30ml na litr powiniemen lać a nie 20?
To zależy od łożyska na główce, gdy jest tulejka musi być 1:30, a na łożysku 1:50, ale kiedyś już pisałem że lepiej dla spokoju lać 1:40.
Kręciłem tą zębatką od łańcucha ale chodziła dobrze za to sprzęgło chodzi tak jak na filmiku

Nagrałem filmik żeby pokazać jak to brzmi, sprzęgło w niektórych momentach ciężko się obraca i słychać takie dwa szmery jeden po drugim

https://drive.google.com/file/d/127pSDpm...sp=sharing
Metal ociera o metal.
Coś się krzywiło np. kosz albo krzywy wal krzywo obraca kosz i ociera
(20-03-2020 13:57:07)Rafikk222 napisał(a): [ -> ]sprzęgło w niektórych momentach ciężko się obraca i słychać takie dwa szmery jeden po drugim

To akurat jest normalne, to się nazywa kompresja.
To nie mam pojęcia co, zębatka łańcucha cicho, silnik na jałowym cicho chodzi, tutaj sprzęgło niby też jest ok, nie wiem, ale może dla spokoju zamówić te łożyska i wymienić wszystko.
Jeszcze spróbuję go podstawić na czymś żeby tylne koło było w górze, może na pieńkach jakoś się da. Odpalić silnik wrzucić bieg i zobaczę czy wtedy będzie piszczeć i będę mógł bardziej dociec z którego miejsca dochodzą piski.
A jestes pewien że to z silnika a nie z koła?
Stron: 1 2
Przekierowanie