A mógłbyś nagrać ten pisk?
Kosz sprzęgła ociera o koło przekładni stałej. Musisz zdystansować kosz sprzęgła. Daj na tą podkładkę z podtoczeniem o średnicy 13 mm jeszcze zwykłą dystansówówkę 0.2 mm. Tylko pamiętaj że kosz nie może być dociśnięty do zabieraka. Ma mieć luz, kosz musi się lekko obracać.
Być może właśnie to ocieranie daje przy obrotach taki dźwięk.
(20-03-2020 23:26:21)Wodnik napisał(a): [ -> ]Kosz sprzęgła ociera o koło przekładni stałej. Musisz zdystansować kosz sprzęgła. Daj na tą podkładkę z podtoczeniem o średnicy 13 mm jeszcze zwykłą dystansówówkę 0.2 mm. Tylko pamiętaj że kosz nie może być dociśnięty do zabieraka. Ma mieć luz, kosz musi się lekko obracać.
Być może właśnie to ocieranie daje przy obrotach taki dźwięk.
Ale czy to możliwe że nagle zaczął ocierać?
Jutro postaram się nagrać film z tego jak piszczy, w ogóle zauważyłem że na filmiku z youtube gdzie ktoś miał problem silnik pracuje sobie na niskich obrotach, ja u siebie jak ustawić chce takie niskie to silnik gaśnie
Chętnie bym go zawiózł do kogoś kto ogarnia jak go dobrze ustawić bo chyba mi coś nie wychodzi za bardzo albo silnik spieprzony jest
Ktoś w okolicach Rzeszowa jest tu na forum i się zna?
I ktoś pytał czy to koło nie piszczy, jakby koło piszczało to na luzie również byłoby słychać pisk
No nic, wychodzi na to że trzeba rozbierać silnik i dla spokoju wymienić łożyska, łożyska w miarę gładko wchodzą?
Widziałem że ktoś na YouTube grzał kartery w piekarniku ale nie mam takiej możliwości
No tak, grzanie w piekarniku lub opalarką, ale tez i mrożenie w zamrażarce...
Jeśli chcesz to ja jestem z Biłgoraja, moge ogarnąć ten silniczek, ale to dopiero gdzies w okolicach wakacji.
Bo teraz mam już 3 rozbabrane, a z kupnem części nie jest tak łatwo przez wirusa...
(23-03-2020 13:36:44)Rafikk222 napisał(a): [ -> ], łożyska w miarę gładko wchodzą?
Zależy od stanu karterów. Podgrzać takie kartery nawet nad ogniem palnika gazowego też będzie dobrze. Gorzej będzie nałożenie na wał łożysk
Rozebrałem trochę silnika ale nie rozpoławiałem i wydaje mi się że jednak sprzęgło szwankuje bo wał i choinka chodzi gładko a jakby się łożyska posypały to by grzechotały
Stawiam na zdystansowanie kosza tak jak pisał poprzednik.
(25-03-2020 07:30:34)dr Jones napisał(a): [ -> ]Stawiam na zdystansowanie kosza tak jak pisał poprzednik.
ale mogło być to tak nagle?
Może coś się zepsuło, rozbiorę i sprawdzę
Nie jest to wykluczone mogło to nastąpić po przesunięciu się wału korbowego w łożyskach lub karterach. Albo wałka zębatego zdawczego z kołem przekładni stałej.
Zęby skośne na tych elementach powodują siły po osiowe o przeciwnych zwrotach. Siła ta dopycha kosz sprzęgła do wewnątrz na podkładkę a na kole zębatym przekładni jest odwrotnie siła ta wypycha je na zewnątrz do nakrętki.
Okey to będę grzebał, tylko nie wiem gdzie dostanę taką cieniutką podkładkę to 0,2mm
Allegro: "podkładka dystansowa 17x24", jeśli dobrze pamiętam.
17 mm to średnica czopów pod łożyska.
Kosz sprzęgła chula na następnym stopniu o średnicy 13 mm.
I tu właśnie problem z tą podkładką bo wewnętrzne fi 13 mm a zewnętrzne powinno być 24 mm.
A takich regulacyjnych się nie dostanie. Tylko standardowe 13 x 19
Ale i tak uważam że mniejsze zło dać taką niż ma ocierać kosz o koło przekładni stałej.