20-11-2019, 17:56:04
Witam mam na imię Hubert i jestem posiadaczem prezentowanej tu Jawy . Pewnego razu kolega z mojego klubu motocyklowego powiedział że będzie miał dwie Jawy Mustang z czego jedną może mi sprzedać . Kiedy do niego zadzwoniłem znajdował się w stanie nietrzeźwości ale powiedział że w sumie mnie bardzo lubi i da mi tą Jawę za darmo . Po około miesiącu czekania z jedną fotką w końcu kolega powiedział dawaj do mnie mam te Jawy . Wsiadłem na rower i ruszyłem pod Nadarzyn . Moim oczom ukazała się ona stara , zmęczona , zakurzona , zardzewiała Jawa Mustang z 1977 roku z pierwszej serii . Od razu się w niej zakochałem . Zapytałem kolegi czy może silnik kręci . Odpowiedział że kręci . A ma iskrę ? Nie wiem odpowiedział . Szybko wziąłem do ręki klucz do świec i sprawdzamy . O kurcze ma iskrę . No to co ? Pompujemy koła wlewamy paliwa pod cylinder i odpalam z popychu . 4 metry nic aż w końcu 5 metr i rozlega się dźwięk Jawowskiego silnika 223 . Później po paru przejażdżkach odstawiliśmy Jawę do garażu . Po tygodniu przyjechała do mnie . Wymieniłem olej w skrzyni wyczyściłem bak Fosolem i oto jest sprawna Jawa Mustang !!! Niestety było kilka problemów . Pierwszy nie było wcale hamulców czy to przedniego czy też tylnego . Jednak dość szybko został zrobiony przedni ( tylny nie działa po dziś dzień ) . Drugim problemem były straszne luzy z przodu na amortyzatorach ( też nie zostały zrobione po dziś dzień ) . Oprócz tych właśnie największych problemów oraz ślizgającego się sprzęgła nie było z nią żadnych problemów . Po pewnym czasie zostaliśmy zaproszeni przez Warsaw Motor Show na ich targi które były w październiku bodajże tego roku . Pomyślałem hej a może by wystawić Jawę ? Najlepiej w sianie z innymi motorowerami które są w podobnym stanie oraz jakimiś śmieciami . Efekty tego pomysłu widać było na właśnie tych targach . Niestety po targach zepsuła się skrzynia ( nie chcę się wrzucić 1 bieg ) więc trzeba będzie przeprowadzić naprawę główną . Ale postanowiłem że doprowadzę ją do stanu żeby przeszła w przyszłości przegląd a wizualnie prawdopodobnie zostawię tak jak jest pierw jednak chcę zrobić Ogara 205 . Oto zdjęcia:
Jawa w szopie . Na początku miałem tylko to zdjęcie
Jawa u znajomego na podwórku
Jawa w domu
Jawa z przyczepką którą kupiłem za 30 zł
Jawa jedzie na wystawę
Jawa na wystawie
A i co z dokumentami ? Dokumenty są zagubione właściciel nie żyje 19 lat ( od 19 lat Jawa stała w szopie ) ale jest zarejestrowana . Kto wie może coś z tego będzie ?
Jawa w szopie . Na początku miałem tylko to zdjęcie
Jawa u znajomego na podwórku
Jawa w domu
Jawa z przyczepką którą kupiłem za 30 zł
Jawa jedzie na wystawę
Jawa na wystawie
A i co z dokumentami ? Dokumenty są zagubione właściciel nie żyje 19 lat ( od 19 lat Jawa stała w szopie ) ale jest zarejestrowana . Kto wie może coś z tego będzie ?