09-04-2019, 15:27:51
Witam, mianowicie rozchodzi się o to, wczoraj zmieniałem lampę gdyż na starej nie bylo nic a nic świateł, no to zmieniłem i pierwsze odpalenie wszystko gra światła, gaszenie wszystko jest. Odstawiłem go i poszedłem spac, przychodze dziś rano a tu brak przedniego światła, jakim cudem? Skoro kiedy go odstawiałem było? Żarówka dobra, przełącznik wyciepłem i połączyłem krótkie z długimi. Jakies pomysły? Z góry dzięki, pozdrawiam