Mozę być winny kondensator jak jest ciepły to się nagrzeje i wtedy nie chce palić.
A czy przerwę na świecy masz ustawioną? Powinno być 0,4 - 0,5 mm. Jeśli nie masz szczelinomierza to zmniejsz na czuja, najważniejsze, żeby jedna elektroda nie zwierała się z drugą. Tylko nie na chama, delikatne postukiwanie, bo wartości jakie ustawiasz są niewielkie.
Moja Jawa po zmniejszeniu przerwy zaczęła, przez jakiś czas, często odpalać od kopa, pomimo silnika, który wymagał remontu i sprawiał problemy podczas użytkowania.
Przerwę na świecy ustawiasz i mierzysz pomiędzy elektroda boczną (masową), a główną (środkową):
http://www.auto-wiedza.pl/wp-content/upl...cazapl.jpg
Dawdzio czy może być winny kondensator ?
Ostatnio czyscilem gaźnik i blaszke podgiolem do góry żeby mniej palił. Tam gdzie jest pływak.
Przy padniętym kondensatorze przerywałby podczas jazdy.
Może jeszcze włóż druciki do dysz, żeby podawało mniej paliwa.
Możesz też mieszać benzynę z wodą, będzie taniej.
Żeby mniej spalił można tylko mniej do baku zalewać, nie cuduj, bo tylko zaszkodzisz.
Blaszka ma być tak, żeby poziom paliwa był najlepszy dla gaźnika. Jak chcesz jeździć taniej to kup sobie rower.
Jutro jadę w trasę 50km to zdam relację czy uda mi się wrócić
Trasa udana tylko na ciepły silnik nie pali tylko z popychu.
Patrzyłeś na to, o czym mówiłem?
Jutro sprawdzam to o czym mówiłeś.
Świeca patrzyłem ma przerwę dobrą. Teraz jak chamuje naciskam sprzęgło to gaśnie romet. W gaźniku grzebalem i od tamtej pory są problemy. Ustawie na pływaku tą blaszkę jak była bo siły nie ma tak dużej jak ostatnio.