Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Sprzedam Oryginalne z epoki części Do Romet Komar Motorynka itd. Oraz SHL Gazela
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Sprzedam części do starych Polskich romecików oraz prawie kompletną Shl-kę M17 Gazela też w częściach.
Stan predmiotów (wszystko do dalszej eksploatacji)
Stan dokładny oraz zdjęcia na allegro.
Wszystko mam wystawione na allegro od 10zł bez minimum.
Poniżej link do strony z tylko moimi przedmiotami.
Zapraszam i pozdrawiam wszystkich miłośników starej dobrej motoryzacji
https://allegro.pl/uzytkownik/mszostek91?order=m
człowieku , gazelę z taką numeracją rozebrać na części ?!?!
1W odrestaurowane się nie bawię.
2 Nawet bym tym nie pojeździł. Żółte blachy nie dla mnie i pojemnosć 175cc.
3 W tym stanie jest więcej warta.
4 Ja to widzę tak. Jeden zmęczony życiem sprzęt pozwoli wrócić na drogi pięciu innym. Nie bądźmy tacy samolubni.
(19-03-2018 23:39:00)Matfi napisał(a): [ -> ]4 Ja to widzę tak. Jeden zmęczony życiem sprzęt pozwoli wrócić na drogi pięciu innym. Nie bądźmy tacy samolubni.
Też tak lubiłem się usprawiedliwiać, że to przecież służy do remontu innych, no ale tak nie do końca, no bo zobacz, jak by nie było tak rozbudowanego rynku części używanych zwiększyła by się szansa i opłacalność na produkcje współczesnych zamienników, druga rzecz, teraz opłaca się kupić część w lepszym stanie a starą wyrzucić, robi się tak od lat, na złom trafiły części które dało by się naprawić zamiast montować z rozbiórki innych maszyn.
A jak by nie było tych części na rynku to by się nie wyremontowało innych motocykli? Jasne że tak, tylko remontujący ponieśli by większe koszta związane z dorabianiem i remontem części ale ostatecznie przełożyło by się to na więcej odratowanych maszyn.
Efekt tego wszystkiego mamy taki że Rysiów i Żaków jest tak mało że ich ceny podbijają kosmos bo się bardziej opłacało zawsze sprzedać na części.
Tylko ładny oryginał jest coś wart reszta to pomyłka. Podstawą jest też by sprzęt był kompletny i z jednego kawałka tak jak wyjechał z fabryki. Tu tak nie było. Mylisz się też kolego odnośnie tych rysiów i żaków. Jest ich mało ale tylko na rynku wtórnym. U mnie w Pruszkowie są conajmniej dwa rysie i jeden żak. U Mikiciuków na podwórku pewnie z 10 stoi pod hmurką i gnije. A odnośnie cen no cóż. Rzecz warta jest tyle ile ktoś jest ci w stanie za nią zapłacić. Z jednym masz rację na złom trafiają rzeczy które trafić tam nie powinny. Nie chodzi mi tylko o części ale i całe motorki. Widziałem w ubiegłym roku odkupioną ze skupu za100 zł SHL M11. Kompletna co do śrubki a po umyciu i polerce wyszła jak milion dolarów. Musieli ją przyjąć za max 50zł. To jest straszne.
Przekierowanie