Gdzie tam zmieściłeś aż 5,5l oleju?
Dziwnie za dużo jest tych podkładek pod grzybkiem,znam przypadki gdzie sprzęgło działo tylko wtedy gdy nie było ani jednej. A ty masz ich aż 6 ciekawe.
No dziwne nieco. U mnie jest 2 podkladki po 0.2 mm i sprzeglo dziala bez zarzutu.
Dobra przejrzałem temat więc trochę się wypowiem.
- Sprzęgło.
Dobrze zrobione sprzęgło jest wówczas, gdy po założeniu kapy sprzęgła dźwignia sprzęgła (w silniku) ma luz, w miarę mały ale musi występować. Jeśli ten luz nie przekracza około 1/2cm to sprzęgło powinno działać dobrze.
- Skrzynia biegów.
Mi to wygląda na wypracowaną lub uszkodzoną tulejkę w beczce zabieraka albo brak podkładek na zabieraku. Jak masz już zdjętą kapę to poruszaj kółkiem zabieraka przód tył. Jak luz będzie bardzo mały albo nie będzie go wcale, to jeden element z głowy. Teraz musiałbyś sprawdzić luz na tulejce. Miej zabierak gdzieś między 2 a 3 biegiem, poruszaj kółkiem jak kosa (ale ręcznie) i zobacz z jakim opóźnieniem łapa zabieraka reaguje na pokręcenie kółkiem. Jak są to duże opóźnienia, to znaczy, że masz zużytą tuleję albo jej brak. A jak to nic ci nie pomoże to spróbuj przez ten "wizjer" sprawdzić ręcznie luz na łapie zabieraka, po prostu poruszaj nią trochę.
Rozbierz sprzęgło i zmierz grubość tarczy
Tarcze jak i całe sprzegło jest nowe kupiłem kompletne za 150zł nowe ZMD ze starych zapasów.
Podkładek jest tak jak mówie 2 grube i 4 cieniutkie, na tym bolcu jest może z 1 mm luzu.
Co do zabieraka, będe sprawdzał co i jak .
I co z tymi podkładkami? Zostawić tak jak są?
A tak poza tym to wy czym uszczelniacie kape od sprzęgła? bo na samej uszczelce i smarze minimalnie przecieka, oprócz sylikonu.
Dobra uszczelka i ja mam zniszczone trochę kartery to ratuje się pasta victorrainz (czy jakoś tak) Volkswagen na pierwszy montaż stosuje ja do uszczelnienia miski olejowej bo montuje ja bez uszczelki. Co prawda jest droga ale dobra wiec warto a nie jakieś silikony za 5-10zl tubka
na necie jest ładny schemat sprzęgła rozbierz je na części pierwsze i złóż ze schematem i podkładek według mnie za dużo u mnie 3 są seryjne i jedt już max
Moge rozebrac to sprzeglo ale po co jak jest nowe i wszystko dobrze , nie wiem tylko co z tymi podkladkami czy zostawic tak jak sa czy ile ma byc ich i jakie to ma znaczenie wieksze do dzialania sprzegla skoro ono mi dziala dobrze bo skroceniu tej linki .
Jeżeli działa dobrze to wszystko Ok, ale mogą być sklejone tarcze i to jest przyczyna. Z ciekawości wrzuć zdjęcie tych szystkoch podkładek i jak twoje sprzęgło wyglada
Witam:
Oto moje sprzęgło i podkładki"
.
Dziś zajrzałem do tego wybieraka nie ma on całkowicie żadnego luzu siedzi idealnie, zmieniając biegi przeskakuje on idealnie. Złożyłem to wszystko jak było z powrotem, wydaje się ze jest ok, ew może bym jeszcze spróbował ta śrubę ze spręzynka i kulka wykrecic troche żeby te biegi lżej wchodziły?
To podsumuj co mu dolega, bo ja się z lekka zgubiłem
Ten grzybek na org mi nie wygląda stąd pewno tyle podkładek.
W końcu sprawdź te biegi i ewentualnie wykręć o trochę tą śrubkę u góry jeśli nadal będą problemy.
Poki co robota z silnikiem stoi bo nie ma czasu, luz ktory był na lince sprzęgła wyeliminowany sprzeglo dziala jak należy biegi wchodzą w miare ok, czasem sie zdarzy ze ciezko bieg wybic ale to czasem.
Natomiast mam pytanko z innej beczki, czy silnik od charta da się odpalic bez ramy i elektryki i stacyjki itd? Bo mam 2 silnik i chcial bym go w imadle odpalic, i co musi byc zeby go uruchomić czy zeby iskra byla, cewki butelkowa, modul zaplonowy i to by wystarczylo czy stacyjka i pol elektroniki tez?
Wystarczy cewka WN czyli butelkowa, moduł zapłonowy, no i przykręć najlepiej kolanko z tłumikiem bo szkoda by było gdyby wypluło pierścienie przez kanał wydechowy. Pamiętaj też o wspólnej masie dla silnika cewki i modułu
Ok, a wspólna masa jak zrobić, co dokładnie z czym połączyć?