Witam.
Nie wiem jak, ale udało mi się nabyć kolejny pojazd do mojej mikro kolekcji
Jest to Romet Ogar 200 z 84 roku w "oryginale"
Ostatnie paaaaaarę lat wystał się w piwnicy a wcześniej podobno woził poprzedniego właściciela nad Wisłę na ryby.
Zakupiłem go od pierwszego właściciela z kompletem dokumentów i dostałem drugi silnik, ale uszkodzony, bo podobno wyskoczyło w nim zabezpieczenie sworznia.
Tak to wygląda:
[
attachment=15069]
[
attachment=15070]
[
attachment=15071]
[
attachment=15072]
[
attachment=15073]
Koszyk najlepszy
I chyba nawet z tej siatki co siatki na ryby są wykonane
ło matko bosko... tył jaki ulep
We podbij ogranicznik skrętu bo bak ładny
Jak i zresztą cały Ogar miodzio tylko bym zdemontował ten koszyk
Końcówka 84 dokładnie
Ładny, tylko te patenty pozdejmuj, bo ta rurka pod siedzeniem wygląda komicznie
Jak Robak na ryby, to gaz-rurka być musi
A tak poważnie Tomaszu - będzie z tego fajny Robak jak go dopieścisz.
Dzięki Panowie za słowa otuchy
Koszyk, gaz rurka i milion różnych blaszek i śrubek zniknął.
Niestety ale będzie spawanie, ponieważ uchwyty od ramy do których przykręca się błotnik i bagażnik zostały obcięte i na nich zostało podniesione siedzenie.
Przyspawać też będę musiał ogranicznik, bo jak go tylko dotknąłem to odpadł hehe.
Na razie tył wisi ale po spawaniu powinno być już dobrze
[
attachment=15081]
[
attachment=15082]
[
attachment=15083]
Co tam jest grane z tą lampą?!
Aaa i kolor ma dość rzadki, nawet bardzo. To taki typowo bordowy, prawda? Mam w częściach 200 z 1985, która miała oryginalnie chyba dokładnie ten sam lakier, kto wie, może wyprodukowano ją niedługo po Twoim Ogarze
Założony jest jakiś duży element optyczny z napisem Czechoslovakia. Nie mam pojęcia od czego, a że jest on duży, to koleś skasował luz jakimiś plastikowymi rurami hehe.
A co do koloru to jest jakiś dziwny. Mi to wygląda jakby ktoś dolał do czerwonego troszkę brązowego.....
Co ma schowek po prawej stronie?
(07-05-2017 22:07:37)Vah napisał(a): [ -> ]Co ma schowek po prawej stronie?
Założę oryginalny boczek. Teraz jest to zaślepione. W środku jest fajnie zrobione i to zostawię. Włożone są trzy rury z tworzywa i powstały tak jak by półki. Można napakować prawie cały schowek i po otwarciu nic nie wypadnie
To się akurat poprzedniemu właścicielowi udało
No to kolor masz na 99% ten sam co u mnie był. Mam gdzieś jeszcze osłonę łańcucha w ori lakierze to może przy okazji foto zrobię. W każdym razie lakier mega rzadko spotykany.
A co do elementu optycznego to na pewno jest od jawki
One są większe i mają inną żarówkę z przodu.
Jak na razie przy Ogarze więcej robić nie będę, no może jeszcze licznik bo coś jest z nim nie tak i kranik bo rezerwa jest zatkana.
Wyczyściłem przy okazji wydech i okolice zębatki, bo było nie źle nawalone.
Sprzęt w orginale, oprócz linki licznika. Moim zdaniem nie ma co ruszać
[
attachment=15450]
[
attachment=15451]
[
attachment=15452]
[
attachment=15453]
Bardzo ładny Ogar, fajnie się zachował, nie jestem znawcą w temacie dwusety ale na zdjęciach wygląda jak by miał niską główkę ramy a w tym roczniku nie powinna być wysoka ?
No i proszę bardzo, jaka to metamorfoza po zdjęciu epokowych przeróbek i wyczyszczeniu