24-09-2017, 18:58:52
Siemka, dawno mnie tu nie było, a troszkę się dzieje 
A, więc 20 lipca wymieniałem cylinderek w przednim prawym kole, bo grzało oraz opony z tyłu :
29 lipca byłem na spociku RBR Driving at Night
Skończyło się na spisaniu przez policję za nielegalne wyścigi samochodowego XD Tłumaczenie, że maluchem się nie da i nawet takowych nie było nie pomogło haha
30 lipca zaliczony spocik 126podkarpacie. Udało się zdobyć 1 miejsce za glebę i 3 za najładniejsze auto
14 sierpnia- Trochę pechowy. Trafił się taki policjant, że przetrzepał dosłownie wszystko. Wycieki z silnika, wyposażenie, trójkąt, gaśnica, wszystkie światła,klakson, stan trzeźwości. Jakby mógł to by wszedł pod samochód XD
14 września- W końcu ogarnąłem silniczek . Wymieniłem koło pasowe wraz z uszczelniaczem, które było pęknięte przez co mały pięknie znaczył teren. Przy okazji jeszcze pasek klinowy, termostat, filtr powietrza, gumy zawieszenia silnika oraz gaźnik został wyczyszczony i uszczelniony . Kupiłem też materiały do polerki i przyszły nakrętki do nowych kółek
I w końcu udało mi się kupić wymarzone koła Prosto z Niemiec
Tak wyglądają po około 40 godzinach ciężkiej pracy
Teraz pozostało mi jeszcze kupić oponki, zrobić szpilki w piastach, kupić chromowane słupki, przyjdą jeszcze nakrętki na wentyle i wszystko ładnie spasować ew. odpowiednio zdystansować
Wczoraj auto umyłem dimerem z cało sezonowego syfu wraz z silnikiem, komorą i bagażnikiem. Teraz pozostało mi tylko zająć się polerowaniem, ładnie wysprzątać w środku, zakonserwować nadkola, podłogę w miejscach gdzie obdarte, zrobić przegląd i może zimować, a do wożenia dupy mam teraz inne auto
A, więc 20 lipca wymieniałem cylinderek w przednim prawym kole, bo grzało oraz opony z tyłu :
29 lipca byłem na spociku RBR Driving at Night
Skończyło się na spisaniu przez policję za nielegalne wyścigi samochodowego XD Tłumaczenie, że maluchem się nie da i nawet takowych nie było nie pomogło haha 30 lipca zaliczony spocik 126podkarpacie. Udało się zdobyć 1 miejsce za glebę i 3 za najładniejsze auto
14 sierpnia- Trochę pechowy. Trafił się taki policjant, że przetrzepał dosłownie wszystko. Wycieki z silnika, wyposażenie, trójkąt, gaśnica, wszystkie światła,klakson, stan trzeźwości. Jakby mógł to by wszedł pod samochód XD
14 września- W końcu ogarnąłem silniczek . Wymieniłem koło pasowe wraz z uszczelniaczem, które było pęknięte przez co mały pięknie znaczył teren. Przy okazji jeszcze pasek klinowy, termostat, filtr powietrza, gumy zawieszenia silnika oraz gaźnik został wyczyszczony i uszczelniony . Kupiłem też materiały do polerki i przyszły nakrętki do nowych kółek
I w końcu udało mi się kupić wymarzone koła
Prosto z Niemiec Tak wyglądają po około 40 godzinach ciężkiej pracy
Teraz pozostało mi jeszcze kupić oponki, zrobić szpilki w piastach, kupić chromowane słupki, przyjdą jeszcze nakrętki na wentyle i wszystko ładnie spasować ew. odpowiednio zdystansować
Wczoraj auto umyłem dimerem z cało sezonowego syfu wraz z silnikiem, komorą i bagażnikiem. Teraz pozostało mi tylko zająć się polerowaniem, ładnie wysprzątać w środku, zakonserwować nadkola, podłogę w miejscach gdzie obdarte, zrobić przegląd i może zimować, a do wożenia dupy mam teraz inne auto
masz może jakiś sposób na parowanie garażu od środka i skraplania wody z dachu?